Kartę z archiwalnym zdjęciem lubelskiego kina dołączyliśmy do środowego wydania Kuriera Lubelskiego. To przyczynek do opowieści o miejscu, którego już nie ma.
Pierwszy film w kinie Kosmos można było obejrzeć w 1961 roku. Jak na epokę, w której powstało, było to kino nowoczesne.
Dostanie biletów na kolejne seanse praktycznie graniczyło z cudem. Lubelscy kinomani przez pół wieku oglądali przy Leszczyńskiego kolejne premiery. Ostatecznie gmach został zburzony, a w jego miejscu powstał apartamentowiec. Prezentujemy go na zdjęciu poniżej.
- Kosmos był prawdziwą perłą. To prawdopodobnie pierwszy w województwie gmach od początku przeznaczony na kino. Kawał naprawdę dobrej, modernistycznej architektury plus funkcjonalność - mówił na łamach Kuriera w 2012 roku architekt Tomasz Stankiewicz. - Pierwsza sala z dużym spadkiem, w której nikt nikomu nie zasłaniał. Bryła przemyślana po najmniejsze okno. Żal mi "Kosmosu". W Lublinie nie powstało zbyt wiele takich budowli "z charakterem" - dodawał Stankiewicz.
"(...) z sentymentem wspominamy wyprawy do tego kina, stanie w kolejkach do kasy biletowej i powroty na piechotę do akademików. Wstępowaliśmy "po drodze" do Fafika na frytki z marchewką i barszczyk (to było dostępne z uwagi na studencką kieszeń)..." - to z kolei fragment wpisu z internetowego forum Kuriera.
Kolejne zdjęcia z kolekcji "Lublin w obiektywie Kuriera" będziemy dołączać do naszej gazety we wtorki, środy i czwartki. Ostatnią fotografię opublikujemy 30 lipca.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?