Ogrodnik miejski zajmuje się kompleksowo zielenią w mieście, także jej projektowaniem. Nadzoruje także pracę jednostek miejskich, które mają dbać o zieleń. O tym, że taka osoba powinna być w Lublinie, mówi się od dawna.
W sierpniu 2013 roku Grzegorz Siemiński, zastępca prezydenta Lublina odpowiadający za utrzymanie i konserwację zieleni, mówił na łamach Kuriera: - Miejski ogrodnik byłby osobą koordynującą działania, dotyczące zieleni. Obecnie dyskutujemy nad ustaleniem zakresu jego działań. Do tematu wrócimy po wakacjach i zakończeniu remontu Ogrodu Saskiego. Wówczas będę oczekiwał konkretnych ustaleń.
W środę zapytaliśmy w ratuszu, na jakim etapie są te ustalenia. Okazuje się, że w najbliższym czasie spec od zieleni nie będzie powołany. - Koncepcja już jest gotowa, jednak brak środków zarezerwowanych na ten cel nie pozwala nam wprowadzić jej w życie - powiedziała w środę Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Znowu padła kolejna data.
- Prezydent chciałby powołać miejskiego ogrodnika jesienią, tak aby mógł on brać udział w pracach nad budżetem na 2015 rok - zapewniła Beata Krzyżanowska.
W planie jest powołanie nie tylko nowego specjalisty od zieleni w drodze konkursu, ale także stworzenie w ratuszu podległej mu grupy pracowników.
- W takich przypadkach w pierwszej kolejności dokonujemy przesunięć w ramach grupy już zatrudnionych osób, ale nie zawsze się to udaje - zastrzega rzeczniczka ratusza.
Przypomnijmy, że o potrzebie powołania miejskiego ogrodnika mówiła ostatnio Rada Kultury Przestrzeni.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
