- Prezydent chwali się miastem i jego rozwojem, inwestycjami, a tu prawie pod nosem ratusza wyhodował taki „chwast” - przekonuje pan Michał, nasz Czytelnik.
Chodzi o ul. Dolnej Panny Marii. A precyzyjnie brak przy tej śródmiejskiej ulicy chodnika. Na to, że zostali zapomniani przez ratusz narzekają też mieszkańcy m.in. ul. Narcyzowej.
„Zapomniana” ulica centrum
- Jest to chyba jedyna ulica w centrum miasta, poza Starym Miastem, która w części jest pozbawiona chodnika - informuje nasz Czytelnik Michał.
Chodzi o ul. Dolnej Panny Marii. A precyzyjniej odcinek między Mościckiego a Bernardyńską. Chodnika dla pieszych nie ma na odcinku nieco ponad 150 metrów między wjazdem do WOK a kamienicą Dolnej Panny Marii 8.
- Kiedyś, ze 30 lat temu, był tam chodnik. Ale obecnie z niewiadomych przyczyn zarósł i jest tam trawnik - dodaje nasz Czytelnik.
- Chodnik powstanie - obiecuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza. Zaraz jednak zastrzega: - Ale to trochę potrwa.
Ratusz tłumaczy, że będzie musiał uzyskać od ministerstwa infrastruktury zgodę na odstępstwa od rozporządzenia określającego wymogi techniczne dla chodników.
- Chodzi o to, że inwestycja ma być realizowana w miejscu, gdzie jest bardzo duży spadek terenu. Zgodnie z rozporządzeniem chodnik musiałby biec zakosami, tworzyć serpentynę. A na to po prostu nie ma miejsca - wyjaśnia Kieliszek.
Zgoda ministerstwa pozwoli na wykonanie projektu. 10 tys. zł na jego opracowanie przekazała Rada Dzielnicy Śródmieście. Chodnik ma powstać po lewej stronie jadąc od ul. Bernardyńskiej.
- Jeśli będzie projekt, to łatwiej będzie zabezpieczyć fundusze na realizację tego zadania - mówi Kieliszek.
Brak chodnika to niejedyny „,mankament” ulicy. - Jest wąska, a samochody są parkowane po obu jej stronach, dla pieszych często pozostaje mniej niż pól metra chodnika. Większość przechodniów, w tym dzieci, a nawet policjanci i strażnicy miejscy idą środkiem ulicy - podkreśla pan Michał.
- Od początku roku na Dolnej Panny Marii ukaraliśmy kierowców 53 mandatami na kwotę 5 500 zł. Trzy pojazdy zostały odholowane. Udzieliliśmy siedmiu pouczeń, a jeden wniosek skierowaliśmy do sądu - wylicza Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
„Zapomniana” ulica na Ponikwodzie
Nie ma chodnika ale też nie ma jezdni, sieci gazowej czy kanalizacji. Ponadkilometrowy odcinek ul. Narcyzowej to obraz nędzy i rozpaczy. - Tu się nie da żyć. Niech ktoś nam w końcu pomoże - upomina się pani Barbara, mieszkanka Narcyzowej.
- Rzeczywiście ulica została zapomniana. Nawet ZTM odmawia uruchomienia tu połączenia, bo ulica jest nieurządzona, a do przystanków trudno dojść, bo po deszczu robią się olbrzymie kałuże - podkreśla Tomasz Małecki, przewodniczący zarządu dzielnicy Ponikwoda.
Budowę kanalizacji sanitarnej planuje w tym roku MPWiK. A kiedy powstanie ulica? Nie wiadomo. Ratusz nie podaje żadnych terminów. - Część ul. Narcyzowej zostanie urządzona wraz z pracami przy przedłużeniu ul. Węglarza - mówi Kieliszek.
Ale będzie to niewielki fragment u zbiegu z Nasturcjową.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Potańcówka w skansenie pod gołym niebem (ZDJĘCIA)
Poszukiwani przestępcy z woj. lubelskiego. Widziałeś ich?
Aż trudno uwierzyć, że te miejsca są w centrum Lublina
Czepkowanie 2018. Mamy blisko 200 nowych pielęgniarek i położnych
Test na prawo jazdy - lipiec 2018. Zdałbyś dziś egzamin?
W Puławach odbyło się wojewódzkie święto policji (ZDJĘCIA, WIDEO)
Zobacz też: Remont ulic Wyścigowej i Wojennej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?