Wtorkowe spotkanie przy Al. Zygmuntowskich rozpocznie się o godz. 17. Wstęp na zawody jest bezpłatny, natomiast organizatorzy proszą kibiców o przekazanie darów dla Domów Dziecka w Ukrainie. - Obecnie przebywa w nich około 700 osób. Są to osoby po bardzo ciężkich przejściach wojennych. Część z nich została ewakuowana z Buchy i Mariupola - informuje klub.
Potrzebne są szczególnie: środki higieny osobistej, pieluchy, mleko modyfikowane, mokre chusteczki, żywność dla niemowląt, detergenty oraz żywność trwała.
Przed tygodniem juniorzy Motoru przegrali w Gorzowie ze Stalą 21:67. Co gorsza, obojczyk złamał najlepiej prezentujący się na torze Mateusz Tudzież.
Dzisiejszy przeciwnik lublinian w pierwszej kolejce również przegrał - 36:54 z Unią Leszno. W kadrze drużyny prowadzonej przez Jarosława Dymka wyróżniał się Jonas Jeppesen, który zdobył 13 punktów. Duńczyk ściga się w tym sezonie również w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
We wtorkowym meczu z Włókniarzem miejsce kontuzjowanego Mateusza Tudzieża zajmie 18-letni Austriak, Sebastian Koessler. - Na żużlu zacząłem jeździć w wieku 10 lat. W Polsce ścigałem się w zawodach 250 cc i na torze w Lublinie zająłem trzecie miejsce. Potem przesiadłem się na motocykl 500 cc. Teraz podpisałem kontrakt w Lublinie. Nowa liga jest szansą dla młodych zawodników i postaram się zdobywać, jak najwięcej punktów – zapowiada Koessler.
Na torze zobaczymy również Frasera Bowes’a. Australijczyk w niedzielę w Toruniu zadebiutował w PGE Ekstralidze i wywalczył swój pierwszy punkt. - Niesamowite było wygrać w niedzielny wieczór przy tylu kibicach, którzy przyjechali do Torunia i zdobyć mój pierwszy punkt w Ekstralidze - cieszy się Bowes.
W składzie lubelskiej drużyny znalazł się ponownie wychowanek Motoru, Jan Rachubik. - Motocyklami interesują się od 10 roku życia. Na początku jeździłem na motocrossie, a później przesiadłem się na żużel. Dzięki lidze U24 będziemy mogli ścigać się z chłopakami na tym samym poziomie. Moim celem jest przywożenie wielu punktów dla Motoru – mówi 17-latek.
Na pozycji rezerwowego prawdopodobnie zobaczymy następnego wychowanka Motoru, Maksymiliana Śledzia, syna byłego żużlowca Motoru, a obecnie trenera mistrza Polski, Sparty Wrocław, Dariusza Śledzia. - Na żużlu zacząłem jeździć cztery lata temu. Pasję do żużla zaszczepił we mnie ojciec. Rozgrywki U24 pozwolą nam płynnie przejść z wieku juniora do seniora. Mój cel na ten rok, to trzymać gaz i zdobywać, jak najwięcej punktów – tłumaczy 20-letni Maksymilian Śledź.
Awizowany skład Motoru uzupełniają Kamil Wieczorek, Marius Hillebrand, Jakub Valković i Miran Praznik. - Treningi rozpocząłem w 2019 roku – mówi Praznik. - Jeden z mechaników spytał mnie, czy chciałbym się przejechać. Spróbowałem i pokochałem to. Trenowałem w Krsko. Liga U24 jest bardzo dobra dla młodych zawodników. Chciałbym pojechać w jak największej liczbie wyścigów – podkreśla 19-letni Słoweniec.
Awizowane składy:
Motor: 9. Jakub Valković, 10. Marius Hillebrand, 11. Kamil Wieczorek, 12. Sebastian Koessler, 13. Fraser Bowes, 14. Jan Rachubik, 15. Miran Praznik
Włókniarz: 1. Jonas Jeppesen, 2. Andrij Rozaliuk, 3. Jordan Jenkins, 4. Kamil Król, 5. Mitchell Cluff, 6. Kajetan Kupiec, 7. Jakub Martyniak
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?