Policjanci pojawili się w bloku przy ul. Piotra Skargi w sobotę. Mundurowych zaalarmowała córka 58-latki. Kobieta od kilku dni nie mogła dodzwonić się do matki. Gdy przyjechała do jej mieszkania, ta nie otwierała drzwi.
- W mieszkaniu znaleziono zwłoki 58-letniej mieszkanki Chełma. Kobieta miała na ciele rany kłute. Wszystko wskazywało na to, że do śmierci kobiety doszło przy udziale osób trzecich - mówi Ewa Czyż z chełmskiej policji.
Jeszcze w sobotę policja zatrzymała w tej sprawie 30-letniego syna chełmianki. Śledztwo prowadzi prokuratura.
W bloku, w którym doszło do tragedii mówi się, że 30-latek mógł zaatakować matkę, bo chciał pieniędzy na alkohol. 58-latka była widziana po raz ostatni kilka dni temu.
Więcej informacji z Chełma i okolic znajdziesz na: chelm.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?