- To niesamowite uczucie, momentalnie wydziela się tyle endorfin, że człowiek nie wie, co się z nim dzieje - opisuje swoje odczucia podekscytowany Piotr, chwilę po wyjściu z wody. Dlaczego zimne kąpiele to taka frajda? Kto może zostać morsem i jak powinien się do tego przygotować? O tym przeczytacie w piątek (5 lutego) w Kurierze Lubelskim.