Mecz nie mógł się rozpocząć lepiej dla żółto-biało-niebieskich, którzy wyszli na prowadzenie już w 4. minucie gry. Wtedy to swoją pierwszą bramkę w barwach Motoru zdobył nowy napastnik Michał Fidziukiewicz. 30-letni piłkarz trafił do siatki po strzale głową, zamykając dośrodkowanie z lewego skrzydła.
Po 25 minutach rywalizacji "Motorowcy" mieli już dwa gole przewagi. Na 2:0 podwyższył bowiem Adrian Dudziński, który również zanotował debiutanckie trafienie dla lubelskiej drużyny. Boczny obrońca sprowadzony w lipcu z trzecioligowej Unii Skierniewice wykorzystał zamieszanie powstałe po wrzutce z rzutu rożnego.
Do przerwy podopieczni trenera Marka Saganowskiego mogli strzelić więcej bramek, ale w kolejnych dogodnych sytuacjach zabrakło im skuteczności. Pomimo tego pierwszą połowę sztab szkoleniowy Motoru mógł zdecydowanie zaliczyć na plus.
Niedługo po wznowieniu gry znów dał o sobie znać duet, który wpisał się na listę strzelców. Adrian Dudziński wywalczył bowiem rzut karny, a z jedenastu metrów nie pomylił się Michał Fidziukiewicz. Doświadczony snajper Motoru mógł po kilku minutach skompletować hat-tricka, ale na przeszkodzie stanął mu bramkarz miejscowych.
Fidziukiewicz dopiął swego w doliczonym czasie gry, gdy ustalił końcowy wynik rywalizacji. Wcześniej honorową bramkę dla gospodarzy zaliczył wprowadzony z ławki Gabrych.
Ostatecznie lublinianie wygrali 4:1 i przynajmniej na kilka godzin znaleźli się na pozycji lidera tabeli eWinner II ligi. W następną niedzielę żółto-biało-niebieskich czeka pierwszy domowy mecz w nowym sezonie. Na Arenę Lublin przyjedzie 14-krotny mistrz Polski, Ruch Chorzów.
Znicz Pruszków - Motor Lublin 1:4 (0:2)
Bramki: Gabrych 85 - Fidziukiewicz 4, 54 (z rzutu karnego), 90+ Dudziński 25
Znicz: Jurczak – Stawikowski (46 Pomorski), Lewczuk, Staniszewski, Hrnciar (70 Proczek), Drobnak (88 Górski), Bochenek, Baran, Tabara, Machalski (46 Kaliniec) Krecichwost (70 Gabrych). Trener: Mariusz Misiura
Motor: Kiełpin - Dudziński, Błyszko, Wawszczyk, Moskwik (76 Rozmus), Kusiński, Rak (84 Ryczkowski), Ceglarz, Wójcik (72 Firlej),, Vitinho, Fidziukiewicz. Trener: Marek Saganowski
Żółte kartki: Stawikowski, Kaliniec, Lewczuk - Moskwik
Sędziował: Łukasz Karski (Słupsk)
ZOBACZ TAKŻE:
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?