MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum na Majdanku: Krematorium chronią kurtyny z hartowanego szkła i stali

IL
Muzeum na Majdanku: Krematorium chronią kurtyny z hartowanego szkła i stali
Muzeum na Majdanku: Krematorium chronią kurtyny z hartowanego szkła i stali Jacek Babicz
Masywna, stalowa konstrukcja i dwanaście kurtyn z hartowanego szkła. Od czwartku w budynku krematorium na terenie byłego obozu zagłady na Majdanku, funkcjonują nowoczesne zabezpieczenia. Szklana ściana ma chronić zabytkowe piece przed ewentualnymi aktami wandalizmu czy zniszczeniem.

Pomimo ostrzeżeń i zakazów, nie raz zdarzało się, że zwiedzający wnosili na teren krematorium świece lub zostawiali palące się znicze. Przed montażem zabezpieczeń, konserwatorzy musieli się nieźle namęczyć, aby usunąć warstwy zastygłej w piecach parafiny - wyjaśnia Krzysztof Banach, kierownik działu wystawienniczego Państwowego Muzeum na Majdanku.

Sam montaż kurtyn trwał cztery dni. Dużo dłużej trzeba było czekać na wykonanie kilkunastu, szklanych tafli.

- Ekrany stanęły przed piecami oraz popielnikami. Cała konstrukcja oparta jest na czarnej, stalowej barierze. Jej kolor dopasowano do okuć pieców. Naszym celem było zabezpieczenie unikatowego obiektu, przy jak najmniejszej ingerencji w jego bryłę. Jedynym inwazyjnym mocowaniem jest przykręcenie barier do betonowej podłogi. Została ona wylana już po wojnie i nie jest zabytkiem - stwierdza Krzysztof Banach.

Szklane przegrody to sprytne rozwiązanie. Nie ograniczają one widoczności i dzięki zostawionym przerwom pomiędzy nimi, turyści mogą przechylić głowę i z mniejszej odległości przyjrzeć się piecom. - Nasz pomysł zabezpieczeń jest pionierski. Żadne inne muzeum martyrologiczne nie stosuje podobnych technik - zapewnia Banach.

Koszt zakupu szklanego ogrodzenia i barier to ok. 20 tys. zł. Wprowadzenie takich nowinek w krematorium jest elementem programu związanego z modernizacją muzeum, który trwa już od 2007 r. Do tej pory podobne szklane ogrodzenia znajdziemy m.in. w pomieszczeniu z puszkami po cyklonie B, łaźni oraz bunkrze komór gazowych. W przyszłości muzeum planuje zamontować pomiędzy kurtynami w krematorium, dwa podświetlane stanowiska z pulpitami, na których znajdą się fotografie więźniów i krótki opis.

- To wprowadziłoby dodatkowy element narracji i myślę, że spodobałoby się zwiedzającym. Zanim jednak przystąpimy do prac, musimy pomyśleć nad rozwiązaniami technicznymi, m.in. doprowadzeniem elektryczności - zaznacza Krzysztof Banach.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski