Nagrody prezydenta Lublina dla młodych lekkoatletów (ZDJĘCIA)

Uroczyste wręczenie nagród odbyło się na stadionie Zespołu Szkół Elektronicznych przy ul. Wojciechowskiej, gdzie młodzi lekkoatleci rozpoczną naukę w liceum mistrzostwa sportowego. Do dyspozycji będą mieli nowoczesną bazę treningową.

Jako pierwsza nagrodę z rąk prezydenta otrzymała Alicja Wrona - srebrna medalistka mistrzostw Europy Juniorów w szwedzkiej Eskilstunie, w sztafecie 4x100 m. i piąta w biegu na 200 m oraz złota medalistka na 200 m i 400 m podczas MP juniorów.

Wyróżnienia dostali także Michał Sierocki, Karol Kania, Michał Kitliński i Maciej Hołub, czyli zwycięska sztafeta 4x000 m podczas 21. Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Dwaj ostatni zdobyli dodatkowo brązowe medale w biegach na 800 m (Kitliński) i 400 m (Hołub). Nagrody odebrali srebrni medaliści OOM: Milena Lipińska (skok o tyczce) i Michał Sierocki (110 m przez płotki) oraz brązowa medalistka rzutu młotem Aleksandra Osiak. Wszyscy oni reprezentują klub AZS UMCS Lublin i właśnie z tym klubem miasto podpisało porozumienie dotyczące prowadzenia systemu szkolenia w zakresie lekkiej atletyki.

- Lekkoatletyka, królowa sportu, powinna wrócić do Lublina. Dzisiaj pokazujemy, że mamy już uzdolnionych juniorów, którzy w przyszłości przysporzą nam sporo radości, a za rok będziemy gotowi organizować mistrzostwa i poważne mityngi - uważa Krzysztof Żuk. - Współpracując z partnerami w postaci klubu AZS UMCS oraz Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, mamy pewność, że w pełni będziemy wykorzystywać nowoczesną infrastrukturę, która stworzyliśmy przy szkole na ul Wojciechowskiej oraz stadion lekkoatletyczny - podkreśla prezydent Lublina.

Od 1 września w Zespole Szkół Elektronicznych będą dwie klasy sportowe - pływacka i lekkoatletyczna. - Decyzja o powołaniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy tych obiektach była bardzo słuszna - uważa Elżbieta Hanc, dyrektor ZSEL. - Posiadamy dobrą kadrę dydaktyczną, a środowisko lekkiej atletyki od lat związane jest z naszą szkołą. Hala sportowa tętni życiem przez cały tydzień, a od września w klasie lekkoatletycznej uczyć będzie się 20 uczniów - dodaje.

Jedną z uczennic, która rozpoczyna naukę w liceum sportowym jest Milena Lipińska, srebrna medalistka OOM w skoku o tyczce (z wynikiem 3,50 m). - Do Lublina przyjechałam razem z moim trenerem z Gdańska. Zaproszono nas i zaoferowano dużo lepsze warunki do treningów. Decyzji nie żałuję, a najlepszym dowodem na to, że była ona słuszna, są moje coraz lepsze wyniki. Dotychczas trenowałam raz dziennie, ale teraz dzięki nauce w liceum sportowym, będę chciała trenować dodatkowo również rano - podkreśla Lipińska.

Szansa dla Lublina Leszek Dunecki, srebrny medalista IO w Moskwie w 1980 r., obecnie prezes Lubelskiego OZLA, widzi ogromny potencjał w obiektach sportowych, które powstają w Lublinie. - Mamy piękny stadion piłkarski, będziemy mieli basen oraz stadion lekkoatletyczny i teraz trzeba zbudować infrastrukturę hotelową, dzięki której będziemy mogli zarabiać. Pół Polski pyta się już o Lublin, bo nie chcą ciągle jeździć do Spały czy Wałcza. Szukają innych miejsc, a w Lublinie zawsze bieżnia była szybka, rzutnia dobra i u nas osiągało się niezłe wyniki. Jeżeli powstałby hotel, to bez problemów zapewnilibyśmy komfortowe warunki dla pływaków, lekkoatletów czy piłkarzy - podkreśla Dunecki. Natomiast za kilka lat sami doczekamy się sportowców światowej klasy. - Trochę cierpliwości i za 4-5 lat będziemy się cieszyć z wyników lubelskich sportowców. W szkole przy ul. Wojciechowskiej uczyć będzie się najlepsza, już wyselekcjonowana, młodzież, od której będziemy oczekiwać dobrych wyników.