Najlepsza para jest z Lublina. Trzeci finał MPPK z rzędu dla żużlowców Motoru

Żużlowcy Motoru wygrali finały Mistrzostw Polski Par Klubowych w 2022 i 2023 roku. Do Poznania na tegoroczny finał udałą się trójka zawodników legitymujących się najwyższą średnią biegową w poprzednim sezonie PGE Ekstraligi.

Zespół trenera Macieja Kuciapy rozpoczął rywalizację od zremisowanego biegu z parą Apatora Toruń. Bartosz Zmarzlik był najszybszy, ale Dominika Kuberę wyprzedzili Emil Sajfutdinow oraz Robert Lambert.

Takich problemów lublinianie nie mieli w starciu z zawodnikami gospodarzy, pierwszoligowego PSŻ Poznań. Zmarzlik z Kuberą wygrali 5:1.

Ale w trzeciej serii startów Motor ponownie zgubił punkty. Tym razem lubelską parę rozdzielili leszczynianie. Drugi był Andrzej Lebiediew, a trzeci Bartosz Smektała.

Takich problemów w pierwszej części finału nie mieli żużlowcy Sparty Wrocław. Trio Artiom Łaguta, Daniel Bewley i Maciej Janowski, bez względu na obsadę pary, wygrało podwójnie trzy pierwsze wyścigi. Wrocławianie byli więc faworytami do złotego medalu, ale w kolejnych seriach startów rolę się odwróciły.

Wprawdzie w czwartej serii Motor stracił punkty w pojedynku z Włókniarzem Częstochowa (Zmarzlik i Jack Holder wygrali 4:2), ale Sparta doznała pierwszej porażki. I to podwójnej z parą Apatora. Drużyny z Lublina, Wrocławia i Torunia miały między sobą rozstrzygnąć kolejność na podium.

W piątej serii Zmarzlik bardzo mądrze rozegrał dwa pierwsze wiraży i pomógł Kuberze zameldować się na drugim miejscu. Mimo, że Janowski dysponował szybszym motocyklem, to Motor wygrał ze Spartą 5:1.

Bieg później torunianie tylko zremisowali z ekipą z Poznania (wygrał Lebiediew) i przed ostatnią serią startów losy zwycięstwa wciąż nie były rozstrzygnięte.

Najpierw Motor wykorzystał swoją szansę i ponownie Zmarzlik z Kuberą przyjechali na dwóch czołowych pozycjach. Lublinianie wygrali z najsłabszym zespołem finału, Falubazem Zielona Góra.

W ostatnim wyścigu finału torunianie mieli szansę zrównać się punktami z Motorem i doprowadzić do biegu dodatkowego. To im się jednak nie udało, ponieważ Dudek z Lambertem przegrali z Leonem Madsenem. Trzecie z rzędu złoto trafiło więc na szyje żużlowców Orlen Oil Motoru. ą

1. Motor Lublin - 25 pkt.
Bartosz Zmarzlik - 18 (3,3,3,3,3,3), Dominik Kubera - 6+3 (0,2,0,-,2,2), Jack Holder - 1 (1)
2. Apator Toruń - 23 pkt.
Emil Sajfutdinow - 4+1 (2,2,-,-,-,-), Robert Lambert - 11+4 (1,3,3,2,1,1), Patryk Dudek - 8 (1,3,2,2)
3. Betard Sparta Wrocław - 22 pkt.
Artiom Łaguta - 5+2 (2,-,2,1,0,-), Daniel Bewley - 8+1 (3,3,-,0,-,2), Maciej Janowski - 9+1 (2,3,1,3)
4. Włókniarz Częstochowa - 17 pkt.
Leon Madsen - 10 (3,1,1,t,2,3), Maksym Drabik - ns, Kacper Woryna - 7+1 (1,0,3,2,1,0)
5. Unia Leszno - 17 pkt.
Bartosz Smektała - 6+1 (2,0,1,-,3,-), Grzegorz Zengota - 2+1 (1,1,-,0,-,0), Andrzej Lebiediew - 9+1 (2,2,2,3)
6. PSŻ Poznań - 12 pkt.
Aleksandr Łoktajew - 9 (3,1,2,w,3,-), Szymon Szlauderbach - 2 (0,0,0,2,-,0), Mateusz Dul - 1 (0,1)
7. Zielona Góra - 10 pkt.
Jarosław Hampel - 7 (2,1,1,3,0,0), Przemysław Pawlicki - 2 (0,0,d,-,1,1), Rasmus Jensen - 1 (1)