Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najtrudniejsze za nią. Teraz Chełmiance pozostaje tylko grać. Presji nie ma

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
fot. Chełmianka Chełm
Jeszcze kilka tygodni temu groziło jej widmo upadku. Problemy jednak pokonała. Pokonuje także kolejnych rywali, a na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu Chełmianka Chełm wciąż poważnie liczy się w walce o awans do eWinner 2. Ligi.

18 marca klubu wydał oświadczenie, w którym informował o dramatycznej sytuacji, w jakiej się znalazł. Czytaliśmy w nim: „Ze względu na brak funduszy nad naszym klubem zebrały się czarne chmury”. – Był to efekt wycofania się jednego ze sponsorów, mimo wcześniej złożonych nam deklaracji. Znaleźliśmy się w trudnym położeniu – wyjaśnia prezes Chełmianki, Grzegorz Gardziński.

Rozpoczęło się ratowanie klubu z prawie 70-letnią historią. Podczas domowego spotkania z Unią Tarnów, które odbyło się 20 marca, zbiórkę na następny, wyjazdowy mecz ligowy, rozpoczęli kibice. Inicjatywa piękna, symboliczna, ale wiadomym było, że potrzeba działań na większą skalę. Przyszły i takie.

Dzięki prezydentowi Chełma, Jakubowi Banaszkowi, udało nam się wyprostować całą sytuację. Bez jego pomocy byłoby to bardzo trudne, dlatego jesteśmy mu ogromnie wdzięczni. Dostaliśmy z jego strony także deklarację dalszego wsparcia – wyjaśnia Grzegorz Gardziński.

Z biegiem czasu przyszły kolejne kroki. Pod koniec kwietnia podjęto uchwałę w sprawie utworzenia spółki „Chełmski Klub Sportowy Sp. z o. o.”. – W tym lub kolejnym tygodniu zostanie ona zgłoszona u notariusza. Co zmieni jest utworzenie? Trzeba będzie ocenić w praktyce. Jeśli jednak funkcjonować w niej będą zarówno siatkówka jak i piłka nożna, a miasto jako właściciel będzie sprawować bezpośrednią pieczę, może to przynieść korzyści – wierzy prezes Chełmianki.

Klub wyszedł na prostą i teraz może skupić się przede wszystkim na aspektach sportowych. Do końca rozgrywek trzecioligowych zostało pięć kolejek. Chełmianka z dorobkiem 57 punktów zajmuje obecnie 4. miejsce. Do lidera (Siarki Tarnobrzeg) traci jednak tylko trzy oczka. – Rok temu zakończyliśmy sezon na 2. miejscu. W tym sezonie również walczymy o jak najwyższą pozycję, ale presji awansu ze strony zarządu czy miasta nie ma. Kibice oczywiście by tego chcieli i my jako zarząd również. Byłoby to zwieńczenie dwudziestu lat naszej pracy. Zbudowaliśmy w miarę mocny zespół. Walczymy o kolejne zwycięstwa, ale mamy w sobie wiele pokory. Zdajemy sobie sprawę, jakie mamy możliwości finansowe i jakim budżetem dysponujemy – tonuje nastroje prezes.

Na ewentualny awans formalnie trzeba być jednak gotowym. – Tak jak wspominałem, presji nie ma, ale w poniedziałek złożyliśmy dokumenty ubiegające się o licencję na grę zarówno w eWinner 2. Lidze jak i 3. lidze – mówi Grzegorz Gardziński.

Wszystko zatem w nogach piłkarzy, którzy mimo trudności w imponującym stylu już udowodnili swoją klasę na boisku. – Chyba to wszystko wpłynęło pozytywnie na drużynę, bo wyniki są dobre – ocenia trener Chełmianki, Tomasz Złomańczuk.

Pomagać na finiszu może fakt, że chełmianie nie czują na sobie obowiązku awansu. – Na pewno pod presją gra się dużo ciężej. My jej nie mamy. Sportowo natomiast nie jesteśmy słabsi od innych ekip z czołówki. Z większością z nich wygraliśmy. Będziemy chcieli zająć jak najwyższe miejsce. Mamy solidną grupę zawodników o dobrych umiejętnościach i na pewno stać ich, aby do końca grać o awans – twierdzi szkoleniowiec.

Kłopoty są natomiast inne. – Jest trudno, bo mamy w kadrze tylko dziewiętnastu zawodników z czego dwóch jest kontuzjowanych. Zostaje nas zatem siedemnastu. Dodatkowo na tym etapie rozgrywek w każdym meczu ktoś pauzuje za kartki – wyjaśnia trener.

W najbliższym spotkaniu, które odbędzie się 21 maja, Chełmianka zagra na wyjeździe z Orlętami Radzyń Podlaski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski