Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naukowcy z UMCS w Lublinie szukają lekarstwa na nowotwór

Gabriela Bogaczyk
Zespół naukowców od lewej: dr Magdalena Mizerska-Kowalska, dr Anna Matuszewska, Dawid Stefaniuk, dr hab. Magdalena Jaszek
Zespół naukowców od lewej: dr Magdalena Mizerska-Kowalska, dr Anna Matuszewska, Dawid Stefaniuk, dr hab. Magdalena Jaszek Bartosz Proll
Uczeni z Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS badają możliwość wykorzystania enzymu z grzyba w leczeniu raka szyjki macicy. Są zadowoleni z wyników.

Od kilku lat naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej przyglądają się bacznie grzybowi Cerrena unicolor. - Rośnie na drzewie, wyglądem przypomina zwykłą hubę. Można powiedzieć, że jest pasożytem, bo rozkłada drewno. Znajdziemy go bez problemu w polskich lasach - wyjaśnia dr Anna Matuszewska z Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS.

Ale właśnie ten popularny grzyb jest producentem lakazy, czyli enzymu już dosyć dobrze znanego i z powodzeniem stosowanego w przemyśle. - Ma właściwości rozjaśniające, dlatego służy m.in. do wybielania jeansów czy klarowania wina. Znajdziemy go również w farbach do włosów. Wykorzystywany jest także przy produkcji ekologicznego papieru - dodaje biochemik.

Pionierski pomysł

Naukowcy z UMCS postanowili sprawdzić zastosowanie tego enzymu w biomedycynie. Właśnie prowadzą badania nad wykorzystaniem enzymu lakazy w leczeniu raka szyjki macicy. - Chcieliśmy się dowiedzieć, czy lakaza może pomóc w leczeniu ludzi - tłumaczy ekspertka.

To dlatego badacze przez długi czas obserwowali, jak enzym oddziaływuje na komórki nowotworowe raka szyjki macicy.

- Materiał nie pochodzi bezpośrednio od pacjenta. Zastosowaliśmy linię komórek nowotworowych, które zostały przygotowane w warunkach laboratoryjnych na potrzeby badań - informuje specjalistka.

Wstępne wyniki lubelskich badań są bardzo obiecujące. To może być przełom w leczeniu pacjentek z nowotworem szyjki macicy.

- Okazało się, że po podaniu enzymu komórki nowotworowe przestały się rozwijać i w konsekwencji zaczęły ginąć. Dzięki temu nowotwór nie może się rozwijać. Wykazaliśmy w ten sposób działanie toksyczne enzymu - podkreśla dr Matuszewska.

Co dalej?

Naukowcy z UMCS nie kryją zadowolenia z otrzymanych wyników. - To dobrze rokuje na przyszłość. Zamierzamy przeprowadzić kolejny etap badań. Chcemy bezpośrednio pozyskać od pacjentów materiał biologiczny, by zbadać oddziaływanie naszego preparatu. Da nam to pewność, że enzym lakaza jest skuteczny w leczeniu ludzi - mówi badaczka.

Jeśli potwierdzi się lecznicze zastosowanie enzymu grzyba, to będzie można podawać go chorym w formie globulek. - To niezwykle ważne, bo nie będziemy musieli wprowadzać leku do krwioobiegu pacjentek - zapewnia dr Matuszewska.

Lekarze przyklaskują nowatorskiemu pomysłowi lubelskich naukowców z UMCS. - Choć do zarejestrowania leku może być jeszcze długa droga, to na pewno te wstępne wyniki napawają optymizmem i powinny stanowić zachętę do dalszych badań w tym kierunku, bo rak szyjki macicy to wciąż ogromny problem - uważa prof. Jan Kotarski, kierownik kliniki ginekologii onkologicznej w SPSK1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski