O kradzieży włodawscy policjanci zostali zawiadomieni na początku lutego. Zgłaszający jego wartość oszacował na 2 tysiące złotych. Pokrzywdzony wyjaśnił, że pojazd złożony był z ramy motocykla WSK oraz części motocykla MZ.
- Motocykl był niesprawny i niezarejestrowany. 39-letni właściciel wyjaśnił, że nieznany mu mężczyzna przyjechał obejrzeć maszynę, którą trzymał pod wiatą na swojej posesji - przekazała aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej komendy.
Podczas negocjacji cen, niedoszły kupujący stwierdził że jest ona za wysoka i rezygnuje z kupna, po czym odjechał. 39-letni właściciel po kilku dniach przyjechał na posesję i zobaczył, że brakuje motocykla.
- Podczas czynności wyjaśniających policjanci ustalili, że za kradzieżą stał mężczyzna, który kilka dni wcześniej zrezygnował z zakupu maszyny. Udało się odzyskać maszynę, a 42-latek przyznał się do winy. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności - dodała Zamojska-Prystupa.
- Takiej atrakcji turystycznej jeszcze nie było. Jak będą wyglądały Avatary Miasta?
- Zimna woda im nie straszna! Morsy pływają i pokazują swoje wielkie serca! [ZDJĘCIA]
- Miau, miau! Dzień Kota w lubelskim Schronisku dla Zwierząt [ZDJĘCIA]
- Bal uczniów ósmych klas w Szkole Podstawowej nr 34. [ZDJĘCIA]
- Maturzystom z IV LO pozostało już tylko odliczanie dni do egzaminu [ZDJĘCIA]
- Lwów widziany z Lubelszczyzny. "To najdalsza jak dotąd obserwacja z Polski" [ZDJĘCIA]
Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?