Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepewna przyszłość oddziału ginekologiczno-położniczego w Międzyrzecu Podlaskim

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
archiwum
Oddział ginekologiczno-położniczy w Międzyrzecu Podlaskim (pow. bialski) zakończył rok ze stratą około półtora miliona złotych. Istnieje duże ryzyko, że oddział nadal będzie się zadłużać ze względu na nowe standardy opieki okołoporodowej.

- Zgodnie z nimi musimy posiadać 24 godziny na dobę anestezjologa, który w razie potrzeby zapewnił by rodzącym znieczulenie zewnątrzoponowe. To kosztowałoby nas dodatkowo milion rocznie. Poza tym nie możemy wykonywać już cięć cesarskich przy drugich i kolejnych porodach, co wpłynęło by na zmniejszenie liczby porodów w szpitalu i tym samym dochodów - wyjaśnia Wiesław Zaniewicz, szef międzyrzeckiego szpitala.

W tej sytuacji są trzy wyjścia: pozostawienie oddziału dalej w takiej formie, ale wiązałoby się to z pogłębieniem strat finansowych.

- Drugie wyjście to likwidacja położnictwa, a zostawienie ginekologii. Wtedy strata zmniejszyła by się nam o około 1 mln zł. Trzeci wariant to przeniesienie obu oddziałów do szpitala wojewódzkiego w Białej Podlaskiej, a w zamian dostalibyśmy od nich świadczenia rehabilitacji. Przy takiej opcji strata zmniejszyłaby się o 1,3 mln złotych - tłumaczy szef placówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski