Na postawę puławskiej drużyny w niedzielnym meczu mogły wpłynąć trudy potyczki w Gdańsku, gdzie dzień wcześniej Azoty wygrały z Wybrzeżem w Pucharze Polski. Chociaż w Kwidzynie puławianie prowadzili przez większość spotkania, to w ostatnim kwadransie byli tłem dla gospodarzy.
Drużyna z Puław zagrała przede wszystkim słabo w obronie, dzięki czemu gospodarze trafiali z 65-procentową skutecznością. MMTS miał także w bramce znakomicie interweniującego w drugiej części Bartosza Dudka, który po przerwie obronił 11 rzutów rywala.
Kwidzynianie rozpoczęli mecz od bramki Marka Szpery, ale krótko cieszyli się z prowadzenia. Azoty odpowiedziały trafieniami Nikoli Prce, Przemysława Krajewskiego oraz Pawła Grzelaka i poza 12. minutą, gdy był remis 8:8, puławianie cały czas w tym meczu prowadzili. Ich przewaga początkowo wynosiła jedną, dwie bramki. Natomiast w 22. minucie, po celnych rzutach Rafała Przybylskiego i Michała Kubisztala Azoty wygrywały 15:11.
Jeszcze na początku drugiej części, którą dwiema bramkami rozpoczął Prce, goście prowadzili różnicą czterech trafień. W tej części gry kwidzynianie zmienili system obrony, przydzielając bośniackiemu rozgrywającemu Azotów indywidualne krycie.
To zdało egzamin i w 44. minucie miejscowy zespół doprowadził do wyrównania, a chwilę później Bartosz Janiszewski odzyskał dla MMTS prowadzenie (24:23).
Skuteczne interwencje Dudka i złe decyzje rzutowe puławian sprawiły, że gospodarze sprawili niespodziankę i ograli trzeci zespół PGNiG Superligi. Szczypiorniści Azotów mimo wszystko są pewni trzeciej lokaty przed fazą play-off (za tydzień, w ostatnim meczu rundy zasadniczej zagrają u siebie z KPR Legionowo), natomiast kwidzynianie nadal liczą się w walce o czwarte miejsce.
MMTS Kwidzyn – Azoty Puławy 32:29 (16:18)
MMTS: Kiepulski, Dudek – Seroka 8, Nogowski 6, Janiszewski 5, Szpera 4, Genda 3, Peret 3, Mroczkowski 2, Pilitowski 1, Klinger. Kary: 8 min. Trener: Patryk Rombel
Azoty: Bogdanov, Krupa – Prce 8, Krajewski 5, Masłowski 4, Kubisztal 3, Sobol 3, Przybylski 3, Grzelak 2, Orzechowski 1. Kary: 6 min. Trener: Ryszard Skutnik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?