Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa była projektowana w czasie, gdy mieszkańcy mieli o wiele mniej samochodów niż obecnie. Stąd wąskie osiedlowe uliczki i przewaga zieleni nad wielkimi parkingami. Wkrótce może się to diametralnie zmienić.
- W tej chwili brakuje nam około 2,5 tysiąca miejsc parkingowych. Wesprę każdą inicjatywę, która pozwoli stworzyć nowe parkingi - zapewnia Jan Gąbka, prezes LSM i miejski radny.
Jeden z takich pomysłów to stworzenie około 40 miejsc parkingowych kosztem żywopłotu rosnącego wzdłuż ulicy Wallenroda, za którą odpowiada miasto. - Mamy poparcie mieszkańców. Nie chodzi o to, aby rezygnować z zieleni. Być może część żywopłotu da się przesunąć albo nieco dalej zasadzić nowy - twierdzi prezes Gąbka.
Konrad Szewczyk, przewodniczący zarządu Dzielnicy Rury, mówi, że dzielnicowi radni od lat apelowali do ratusza o remont tej ulicy i zrobienie wzdłuż niej miejsc parkingowych.
- W tym przypadku tworzy się kolejną wybetonowaną przestrzeń kosztem zieleni. Można tylko żałować, że tak właśnie wygląda myślenie obywatelskie "po lubelsku" - komentuje dendrolog Jerzy Rachwald.
Spółdzielnia ma też inny pomysł na szukanie nowych miejsc dla samochodów. Auta mają zająć place zabaw z asfaltową nawierzchnią.
- Na każdym osiedlu takich placyków jest kilka, od dawna nie spełniają swojej funkcji, bo nie ma na nich nic poza jedną huśtawką czy zjeżdżalnią - tłumaczy Wojciech Lewandowski, zastępca prezesa ds. eksploatacji w Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Czy nie boi się pan, że jeśli będzie się masowo zamienić place zabaw w parkingi, to LSM stanie się dla ludzi dużo mniej atrakcyjnym miejscem do życia? - pytamy.
- Protesty w takich sytuacjach są zawsze. Właściciele samochodów piszą, że są jak najbardziej za parkingiem, a pod stanowiskiem przeciwnym podpisują się matki małych dzieci i osoby starsze, które wolałyby mieć pod oknem oazę spokoju z ławeczkami - odpowiada prezes Lewandowski. I zaznacza: - Wszystkich nigdy nie zadowolimy.
Władze spółdzielni szacują, że na LSM jest obecnie ok. 8 tys. miejsc parkingowych i ok. 30 tys. mieszkańców.
Przedstawiciel Pieszego Lublina: - Więcej parkingów to mniej przestrzeni dla ludzi. Radny dzielnicy: - LSM i tak jest zielony, a brakuje miejsc dla aut.
LSM to obecnie jedna z najbardziej zielonych dzielnic w Lublinie, ale problemem części mieszkańców jest brak miejsc parkingowych. Na parking jest adaptowana przestrzeń przy ul. Emancypantek (os. Prusa).
- To był taki placyk do odpoczynku z ławeczkami. Udało się stworzyć kilka miejsc postojowych, ale ławki przenieśliśmy w cień - mówi Wojciech Lewandowski, z-ca prezesa LSM.
W planach jest też zajęcie pod parking placu przy ul. Wajdeloty.
- Gdy oddajemy pole samochodom, przestrzeń staje się coraz mniej gościnna dla pieszych. Auta zajmują część trawników albo tarasują chodniki. Tak, że trudno tamtędy przejechać chociażby rodzicowi z wózkiem - nie ma wątpliwości Marcin Skrzypek ze społecznej inicjatywy Pieszy Lublin.
Spółdzielnia podnosi inny problem - wiele miejsc parkingowych na osiedlowych uliczkach zajmują pracownicy i petenci biurowców, które w ostatnich latach wyrosły wzdłuż ul. Zana.
- Mieszkańcy LSM nie mogą narzekać na brak zieleni, a gdy jest szansa na nowe miejsca parkingowe, to powinniśmy spojrzeć na to zdroworozsądkowo - uważa Konrad Szewczyk, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Rury. - Przy szkole na Wajdeloty wycięto drzewa pod miejsca parkingowe, ale zieleń została przecież po drugiej stronie ulicy.
Marcin Skrzypek ostrzega jednak, że oddawanie kolejnych przestrzeni LSM samochodom nie rozwiąże problemów z parkowaniem, a tylko je pogłębi: - Samochody przyciągają samochody. Najlepiej widać to na terenie miasteczka akademickiego UMCS. Jakiś czas temu stworzono tam nowe miejsca parkingowe kosztem trawników, a teraz okazuje się, że auta znowu nie mają gdzie stawać.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?