Od ponad 15 lat Homo Faber w Lublinie działa na rzecz praw człowieka

Dla Stowarzyszenia Homo Faber największym wyzwaniem z zakresu praw człowieka są kwestie dotyczące równości i tożsamości. Często zdarza się, że wiele osób z zupełnie nieracjonalnych powodów jest gorzej traktowanych przez instytucje publiczne albo władzę. I właśnie takim osobom stowarzyszenie pomaga zupełnie za darmo, od lat prowadząc m.in. porady w Punkcie Antydyskryminacyjnym.

- Trafiają do nas osoby, które wcześniej próbowały uzyskać pomoc w innych miejscach, pisały pisma, pytały o radę, ale zostały odesłane dalej. Jesteśmy takim punktem ostatniej szansy – mówi Piotr Skrzypczak z Homo Faber. Do Punktu Antydyskryminacyjnego po poradę zgłosić się może każdy. Wystarczy zadzwonić lub napisać i umówić się na spotkanie. W czasie pandemii w grę wchodzą rozmowy telefoniczne i porady na zoomie, z kolei w czasach niepandemiczych takie spotkania najczęściej odbywają się stacjonarnie w biurze.

- Prowadzimy dużo spraw związanych m.in. z pochodzeniem narodowym. Często zgłaszają się studenci, osoby, które mają problem z wynajęciem mieszkania albo ci, którzy pracują i zostali oszukani przez pracodawcę. Pomagamy z dokumentami, z urzędami, niezrozumiałymi procedurami – tłumaczy.

Wraz z 10 grudnia Homo Faber startuje również z akcją wsparcia "Spokojna głowa” dla migrantów, migrantek i osób z doświadczeniem migracji.

- Chcemy stworzyć przestrzeń bezpieczną dla wszystkich, którzy doświadczają szoku kulturowego. Mają trudności z nową sytuacją poza krajem pochodzenia: zmianą charakteru i miejsca zatrudnienia, zmianą otoczenia znajomych i przyjaciół, rozłąką z rodziną. Dla takich, którzy przyjechali do Polski z bagażem trudnych doświadczeń z kraju pochodzenia i nie umieją sobie tu z nimi poradzić. Zapraszamy także osoby z doświadczeniem migracyjnym - Polaków i Polki mieszkające w Lublinie – mówi Marta Sienkiewcz z HF i zapowiada, że spotkania pod opieką psychologa będą odbywać bezpłatnie w sieci.

Wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie tutaj.