W szeregach naszej drużyny na słowa uznania za podjęta walkę zasłużyli praktycznie tylko Michał Sikora i Przemysław Łuszczewski. Obaj zdobyli po 16 oczek, dorównując poziomem graczom Politechniki.
Start miał szansę w tym spotkaniu cień szansy na zwycięstwo. Tak się przynajmniej wydawało w pierwszej połowie, która była momentami wyrównana, a lublinianie zaprezentowali się w niej dość poprawnie, mimo że cały czas przegrywali. Niestety, po zmianie stron seria trójek gości, a także kilka prostych strat po stronie gospodarzy sprawiły że szybko było po meczu.
Ostatnia odsłona, rozgrywana w luźnej atmosferze była już tylko formalnością. - Przy takiej drużynie, jak Politechnika trudno nie dostać lania, jeśli popełnia się kilka strat z rzędu i nie trafia siedmiu kolejnych rzutów - powiedział po spotkaniu trener Dominik Derwisz, odnosząc się do początku trzeciej kwarty.
W meczu w barwach lublinian zadebiutował Michał Zalewski. Niestety nie był to udany debiut. Zawodnik zdobył tylko 2 pkt zaliczając również 3 faule i 2 straty.
Olimp-Start Lublin - Politechnika Warszawska 63:92 (18:21, 16:20, 10:33, 19:18). Widzów: 500. Sędziowali: Marek Żmuda, Jan Kuniec, Miłosz Tracz
Start: Sikora 16 (1x3), Łuszczewski 16, Aleksandrowicz 13 (1x3), Prażmo 8, Szymański 7 (1x3), Zalewski 2, Myśliwiec 1, Prostak. Trener: Dominik Derwisz.
Politechnika: Ponitka 14 (2x3), Popiołek 13 (3x3), Pamuła 13 (3x3), Nowakowski 12 (2x3), Mokros 10, Pełka 7 (1x3), Wilczek 6, Pietras 6, Mata 5, Kolowca 4, Karwowski 2, Solanikow. Trener: Mladen Starcević.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
