Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A jednak się rozwijamy

Wojciech Klusek
Na przekór malkontentom, frustratom, defetystom i wszelkiej maści pesymistom dla których Lublin to Polska C kojarzona z biedą, marazmem i brakiem jakichkolwiek perspektyw Lublin wraz z Białymstokiem i Trójmiastem, w przeciągu ostatnich pięciu lat stał się liderem rozwoju wśród 11 największych ośrodków w Polsce!

Taki jest wynik najnowszego raportu firmy PricewaterhouseCoopers opublikowanego w styczniowej Gazecie Wyborczej. Autorzy poddali analizie 7 kapitałów decydujących o rozwoju i pozycji miasta. Są to: instytucje, ludzie, inwestycje, jakość życia, wizerunek, infrastruktura oraz finanse. Analitycy ocenili wzrost tych kapitałów porównując ich stan z okresem sprzed 5 lat. Jak się okazało Lublin jest krajowym liderem jeśli chodzi o jakość życia mierzoną m. in. najlepszym powietrzem, 100-procentowym oczyszczaniem ścieków, poziomem bezpieczeństwa mieszkańców. Tak wysokiej pozycji miasta nie zaszkodził średni poziom edukacji i niższa niż należałoby oczekiwać dostępność do lekarzy.

Kolejny atut Lublina, stawiający go powyżej średniej krajowej, to sprawność instytucji i urzędów obsługujących obywateli. Dzięki tym dwóm kapitałom wyprzedziliśmy w tempie rozwoju takie ośrodki jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań. Naszym atutem jest także zaplecze akademickie i 100 tysięcy studentów. Niestety w ostatnich latach lubelskie uczelnie straciły dobre pozycje w rankingach zajmowane jeszcze 5-6 lat temu.

Mimo to Lublin należy do ścisłego grona ośrodków, które w ostatnich 5 latach zanotowały najwyższy przeciętny wzrost 7 wspomnianych kapitałów. To wiadomość tak szokująca, że lokalne media postanowiły przygotować mieszkańców na zaskakująco dobre wieści. Zgodnie z zasadą, że dobra wiadomość to zła wiadomość większość doniesień skupiła się na słabych stronach Lublina akcentując kiepski wizerunek miasta, bezrobocie, marne inwestycje, finanse oraz infrastrukturę.

Pokazanie Lublina jako miasta, które weszło na ścieżkę przyspieszonego rozwoju i skutecznie odrabia zaległości przeczyłoby konsekwentnie lansowanej tezie, że miniona kadencja prezydenta Wasilewskiego to czas stracony.

Mam nadzieję, że teza ta skompromituje się sama kiedy nowa ekipa w Ratuszu zacznie wprowadzać w życie projekty przygotowane w minionych latach, notabene z jej udziałem. Myślę tu o wartej 0,5 mld zł. koncepcji zintegrowanego transportu miejskiego zakładającej m. in. wymianę taboru, przebudowę skrzyżowań i sterowanie ruchem. Kolejne, warte setki milionów zł. projekty jak modernizacja wodociągów, restauracja Teatru Starego, inwestycje drogowe, lotnisko, Centrum Kultury uruchomią znaczące środki unijne. Mamy szanse na miano Europejskiej Stolicy Kultury.

Jest nadzieja, że wbrew malkontentom, a dzięki transformacji, funduszom unijnym i gronu zapaleńców Lublin przyspieszy jeszcze bardziej na drodze od marginalizacji do należnego mu miejsca na mapie kraju. Nadal dokuczają nam bolączki, ale doceńmy, że coś się ruszyło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski