Futbolowa gorączka

O tej chorobie wiele już pisano i wciąż trudno zrozumieć jej przyczyny. Jaka magia jest w piłce nożnej, że przyciąga miliardy ludzi z całego świata, niezależnie od koloru skóry, narodowości czy wyznania? Gdy zaczynają się mistrzostwa, to milkną spory polityczne, na dalszy plan schodzą podatki, kursy walutowe, a nawet problemy pielęgniarek. Jak widać, rozumieją to również uczestnicy sporu w Centrum Zdrowia Dziecka i podpisali porozumienie niemal tuż przed pierwszym gwizdkiem w Paryżu. Myślę, że nawet spory w samej Francji przycichną, gdy tylko ich drużyna wbiegnie na boisko. Ciekawy jestem również zwarcia między ewentualnym Brexitem a mistrzostwami Europy. Które wydarzenie opanuje media? Co będzie goręcej komentowane? Co silniej przykuje uwagę widzów? Jestem niemal przekonany, że futbol zwycięży. To przecież Brytyjczyk Bill Shankly stwierdził już przed laty, że „niektórzy uważają, iż piłka nożna to sprawa życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Mogę was zapewnić, że to kwestia znacznie, znacznie ważniejsza”. Cóż zatem znaczy przy tym obecność lub nieobecność Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej?...

Coś, co wzbudza takie zainteresowanie i przyciąga uwagę milionów ludzi, siłą rzeczy staje się też olbrzymim biznesem. Ceny piłkarzy przyprawiają o zawrót głowy. To jednak tylko wisienka całego biznesu. Prawa telewizyjne, sponsorzy, infrastruktura - tu są prawdziwe pieniądze. To napędza również „obrót” zawodnikami i ich ceny. Cóż bowiem znaczy 100.000.000 EUR za Cristiano Ronaldo, jeżeli może się zwrócić w ciągu tygodnia tylko ze sprzedaży koszulek, a kolejne setki milionów pojawią się przy kontraktach reklamowych, prawach telewizyjnych i biletach. Ktokolwiek był na Estadio Santiago Bernabeu w Madrycie, to wie, jakim biznesem jest sam stadion i dobre wykorzystanie marki.

Futbolowa gorączka dopiero narasta. To wcale nie jest jej apogeum. Małe momenty kulminacji nastąpią podczas rozpoczynających się właśnie mistrzostw Europy, ale to tylko krótka faza całej choroby. Dopóki trwać będzie nasza cywilizacja, piłka nożna będzie czymś znacznie ważniejszym od życia i śmierci…

Noc Kultury 2016 w Lublinie (ZDJĘCIA, WIDEO, RELACJA)
Noc Kultury 2016. Ulica Kowalska czyli RetroMania [ZDJĘCIA, WIDEO]
Noc Kultury 2016. Pokaz fire show [ZDJĘCIA, WIDEO]
The Cranberries w Lublinie: Publiczność dopisała (ZDJĘCIA)
4. PKO Półmaraton Solidarności z rekordem frekwencji. Najlepsi znów Kenijczycy (ZDJĘCIA, WIDEO)
Dzień otwarty w lubelskim schronisku (ZDJĘCIA)