- W nocy 18 października ok. godz. 23:30 w naszej firmie w Opolu Lubelskim spłonęły dwie ciężarówki wraz z załadowanym towarem. Bandyci oblali je benzyna i obrzucali koktajlami Mołotowa - informuje nas Cezary Mazurkiewicz, pracownik firmy, do której należały auta.
Firma zajmuje się siatkami ogrodzeniowymi. Powstała dwa miesiące temu. - Dopiero zaczynaliśmy działalność, tyle pieniędzy zainwestowaliśmy, a samochodom akurat skończyło się ubezpieczenie, nie zdążyliśmy go przedłużyć - żali się pan Cezary. - Teraz firma musiała zainwestować kolejne pieniądze w zakup nowego auta - dodaje.
Jednak to nie koniec strat finansowych firmy. W podpalonych ciężarówkach znajdował się towar wart 10 tys. zł, który miał następnego dnia trafić do klienta. Nic nie udało się uratować - dodaje Mazurkiewicz.
Sprawą zajęła się już policja w Opolu Lubelskim. - Prowadzimy działania w tym temacie. Poszukujemy sprawców, w tym celu zabezpieczyliśmy nagranie z monitoringu - podkreśla Edyta Żur z KPP w Opolu Lubelskim. - Chcemy też powołać biegłego, który oceni czy faktycznie doszło w tym przypadku do podpalenia, czy może był to nieszczęśliwy wypadek - dodaje Żur.
- To celowe podpalenie. Znaleźliśmy resztki butelek z rozpuszczalnikiem. Prawdopodobnie zdarzenie było szczegółowo zaplanowane i nie wyglądało na przypadek - tłumaczy Mazurkiewicz.
Właściciel firmy ustanowił nagrodę dla każdego, kto pomógłby w znalezieniu sprawcy. - To 10 tys. zł. Jesteśmy zdesperowani i zrozpaczeni, szukamy jakiejkolwiek pomocy. Może znajdzie się ktoś, kto coś widział i coś wie. Będziemy wdzięczni za każdą wskazówkę - dodaje pan Cezary.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?