W jaki sposób odnalazła się ta oryginalna wersja ?
Jak dwa lata temu zacząłem grać hejnał lubelski z balkonu ratusza, to od razu zacząłem mieć wątpliwości. Zauważyłem, że ta melodia jest taka „niehejnałowa”, bo w pewnej jej części występuje półton.
Zaraz po tym podniosłem ten temat na Zjeździe Hejnalistów Polskich. I koledzy potwierdzili moje spostrzeżenia.
I co działo się potem?
Dzięki pomocy Joanny Żytkowskiej, dyrektor z kancelarii prezydenta Lublina rozpocząłem poszukiwania.
W archiwum państwowym dosłownie cudem udało się odnaleźć zapis nutowy z 1938 roku. Dlaczego cudem? Ponieważ w kronikach XVI - wiecznych miasta kartka z hejnałem została wycięta.
Kto sporządził ten przedwojenny zapis?
Generalnie hejnał powstał w XVI wieku. Natomiast przed II wojną światową zebrała się rada muzyczna w Lublinie i specjalnie zapisała go w postaci nut.
Dzięki temu dzisiaj możemy go odtworzyć prawidłowo na podstawie oryginalnego zapisu nutowego. Muszę przyznać, że mam ogromną satysfakcję z tego, że moje przeczucie się potwierdziło.
Czy obecnie gra pan już tą wersję przedwojenną hejnału?
Tak, gdzieś od dwóch miesięcy, zaraz po tym, jak potwierdziłem odkrycie. Aktualnie trwa jeszcze oficjalna zmiana zapisu hejnału, musi być ona zatwierdzona przez radnych w postaci uchwały przyjętej na sesji.
Są jakieś różnice?
Tak. Przede wszystkim melodia jest inna w środkowym fragmencie ze względu na inne dźwięki. Dodatkowo w oryginale nuty zapisane są w odległości tercji a nie półtonów. Poza tym nie ma podziału taktowego.
To pozwala nam włożyć trochę serca od siebie, a nie tylko odtwarzać automatycznie nuty. Możemy umiejętnie frazować melodię.
Uważam, że oryginał jest bardziej klarowny, przyjemny i lekki. Choć wydaje się, że jest krótszy to tak naprawdę jest dłuższy o część frazy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
ZOBACZ TEŻ: Noc Kultury 2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?