Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OSM im. Lipińskiego zorganizowała lekcje stacjonarnie. Rodzice: „Nie wyobrażam sobie, że mamy latać z dziećmi po całym mieście”

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Małgorzata Genca/Archiwum
– W planie lekcji mamy Politechnikę Lubelską, to wiemy, ale dalej niespodzianka: zajęcia z instrumentu odbywają się w Filharmonii Lubelskiej, Bursie Szkół Artystycznych i na UMCS, uwaga - na wydziale ulokowanym przy al. Kraśnickiej – mówi wzburzona mama piątoklasisty z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Lipińskiego. – Gdzie jest politechnika, a gdzie jest Wydział Artystyczny?

Rodzice przed rozpoczęciem roku szkolnego wiedzieli o tym, że zajęcia stacjonarne odbędą się na Politechnice Lubelskiej. Dyrektorka Anna Mazur zwróciła się do uczelni z prośbą o udostępnienie sal dla uczniów. Pod koniec zeszłego tygodnia pojawiły się jednak informacje o odbywaniu zajęć także w budynkach innych instytucji - m.in. Filharmonii Lubelskiej i UMCS-u.

– Rzeczywiście komunikacja jest słaba. Szkoła się stara, zakładka z informacjami dla rodziców jest względnie uzupełniona, ale nie miałam łatwości, żeby to znaleźć – tłumaczy Elżbieta Pawlak-Hejno, mama czwartoklasistki Zosi.

Znowu w piątek po południu

Lekcje nie odbywają się w budynku OSM, ponieważ nadal trwa w nim remont. O tym również rodzice dowiedzieli się z internetu w piątek po południu, w weekend przed rozpoczęciem roku szkolnego.

– Informacja, że uczniowie nie będą mogli korzystać z budynku, spadła na nas niespodziewanie. Chcieliśmy w tym czasie korzystać z metody już nam znanej, czyli edukacji zdalnej, ale to wzbudziło protest rodziców – tłumaczy dyrektorka Anna Mazur. – Rozumiem rodziców, rozumiem zmęczenie taką formą nauki, ale wydawało nam się, że łatwiej będzie się poświęcić jeszcze na te dwa tygodnie zdalnego kształcenia, niż rozwozić dzieci po salach zastępczych w różnych częściach miasta, ale to oni wybrali formę stacjonarną.
Przed poniedziałkowymi zajęciami na stronie szkoły pojawił się komunikat, że za dostarczenie dziecka do innego budynku nie odpowiadają nauczyciele, tylko rodzice. Muszą podpisać oświadczenie, w którym deklarują, czy uczniowie dotrą na zajęcia i wrócą z nich samodzielnie czy pod opieką rodziców.

– Mój syn prawdopodobnie nie będzie chodził na zajęcia muzyczne. Ma je co prawda blisko, bo siedem minut od Politechniki, ale musiałby przejść przez ruchliwą drogę sam, i to z 20-kilogramowym instrumentem. Nie mogę urywać się z pracy, nie mam urlopu, a wczoraj musiałam wziąć zwolnienie lekarskie, żeby przywieźć syna i pokazać mu wydział.

– Moje dziecko zaczyna lekcje na Politechnice o 9:30, a kończy o 14. O 15:25 natomiast na Kraśnickiej ma zajęcia z gry na instrumencie. W tym czasie musimy go przywieźć, zająć się nim i odwieźć na resztę lekcji. Wszystko kosztem pracy – tłumaczy mama innego piątoklasisty.

Głos dyrekcji

– Zdaję sobie sprawę, że to jest uciążliwe – mówi dyrektorka szkoły. – Dzieci wrócą do szkoły najpóźniej 22 września, a może nawet wcześniej, kiedy tylko wybudujemy łącznik.

Anna Mazur odniosła się także do zarzutów o wybór nieodpowiedniego terminu realizacji przebudowy.

– Szkoła starała się o remont sali koncertowej od 50 lat. Udało nam się w końcu otrzymać środki z ministerstwa kultury, to 6 mln zł. Nie miałam wpływu na to, w jakim dokładnie terminie je dostaniemy. Chcieliśmy zaryzykować i wybudować pierwszą w Lublinie salę koncertową z takimi udogodnieniami. Będzie miała zmienną akustykę, co pozwoli dzieciom przygotować się do każdej sali koncertowej, będzie miała powiększoną scenę i podnośnik do instrumentów. Rozumiem rodziców, ale chciałabym, żeby oni zrozumieli nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski