Przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód ruszył w środę proces dwóch lekarek z SPSK nr 4 w Lublinie. Barbara Ch. i Barbara A. oskarżone są o niedopełnienie obowiązków, przez co zmarł ich pacjent Zygmunt G.
Sprawa sięga 20 sierpnia 2007 roku. Wówczas to mężczyzna z postępującą chorobą nowotworową trafił na oddział neurologii szpitala przy ul. Jaczewskiego. Był bardzo odwodniony. Po kilkudziesięciu godzinach zmarł.
- Obie oskarżone są o doprowadzenie do przewodnienia mężczyzny. Subsydiarny akt oskarżenia wniosła jego córka, która uważa, że lekarki m.in. nie podały pacjentowi heparyny. Zygmunt G. doznał obrzęku płuc i zmarł - raportował na wstępie sędzia Arkadiusz Jakubanis.
Zaproponował też stronom, by przed rozpoczęciem procesu sądowego, przystąpiły do mediacji.
Z tym nie zgodził się jednak adwokat Piotr Pietraszko, reprezentujący obie oskarżone kobiety, który dodatkowo zasugerował, że sprawa, według niego, powinna zostać umorzona.
- Moje klientki zostały niesłusznie oskarżone. Przecież sprawa nie bez powodu została dwukrotnie umorzona przez prokuraturę. Pacjent trafił do szpitala w stanie agonalnym - argumentował Pietraszko.
Dowiedzieliśmy się, że oskarżycielka sama pracuje jako lekarz. Jej adwokat wyjaśniał, że kobieta miała wgląd w historię choroby swojego ojca. - Choroba nowotworowa nie spowodowała tak nagłej śmierci. Przez przewodnienie mężczyzna nie mógł nawet samodzielnie oddychać - precyzował prawnik.
Sędzia po krótkiej przerwie postanowił, że proces nie zostanie umorzony. Sprawa więc w środę ruszyła.
Obie lekarki nie przyznały się do winy. - Zygmunt G. był nieprzytomny, co dwie godziny pielęgniarki zmieniały mu pozycję. Pacjent był karmiony przez sondę, przez którą podawałam mu też leki - wyjaśniała Barbara Ch.
Według jednej z oskarżonych pacjent otrzymał kilkanaście leków, które miały pomóc mu w niewydolności oddechowej i polepszyć pracę serca. - Niestety pacjent zmarł po 30 godzinach od przyjęcia do szpitala. Ale szanse na jego przeżycie od razu oceniałam, jako nikłe - dodawała Barbara Ch.
Kolejna rozprawa została zaplanowana dopiero na 12 stycznia przyszłego roku.
Zobacz także: Kurator oświaty Teresa Misiuk mówi o zatrudnieniu nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?