Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Padła twierdza Lublin. Start został pokonany przez ekipę byłego trenera, Stelmet Zastal Zielona Góra

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Po pięciu domowych zwycięstwach koszykarze Polskiego Cukru Startu pierwszy raz w tym sezonie przegrali w hali Globus w Orlen Basket Lidze. Czerwono-czarnych pokonał Stelmet Zastal Zielona Góra, którego trenerem jest dobrze znany w Lublinie, David Dedek.

Były szkoleniowiec Startu, który w sezonie 2019/2020 zdobył z lubelską drużyną wicemistrzostwo kraju, zapowiadał szybką i dynamiczną grę. Jego słowa potwierdziły się zaraz po pierwszym gwizdku sędziów. Zawodnicy dużo biegali, drużyny grały krótkie akcje i momentami wydawało się, że na parkiecie rządzi chaos, a nie zaplanowana gra. Goście szybko przypłacili to błędami i stratami piłki, ale to zielonogórzanie wyszli na prowadzenie 10:7.

W 6. minucie już drugie przewinienie popełnił Barret Benson i Amerykanin zszedł z boiska. Do gry wrócił w połowie drugiej kwarty i od razu mocno zaakcentował swoją obecność. Środkowy Startu przeprowadził akcję 2+1, po faulu Geoffreya Groselle’a, a za moment zmusił rywala do błędu. Po przeciwnej stronie parkietu Benson ponownie kończył akcje gospodarzy i trafiając jeden z dwóch rzutów wolnych zmniejszył straty do dwóch oczek (40:42).

Grając szybki basket zawodnicy z Lublina mieli problemy z rzutami z dystansu. W pierwszej kwarcie czerwono-czarni trafili zaledwie jeden rzut na 10 prób zza łuku. W drugich 10 minutach nie było lepiej i w tym okresie Start trafił jeden z 9 rzutów za trzy punkty.

Duże chęci rzucania z dystansu miał Liam O'reilly, ale Amerykanin długo nie mógł wyregulować swojego celownika. Podsumowaniem jego rzutowych osiągnięć w pierwszej połowie był rzut zza linii, gdy piłka nawet nie doleciała do obręczy kosza. Do przerwy Zastal prowadził 50:45.

„Trójki” zaczęły funkcjonować na początku trzeciej kwarty i dzięki dwóm takim rzutom gospodarze wyszli na prowadzenie 53:52. Ale wtedy do gry wszedł Paweł Kikowski, który w ciągu minuty trafił trzy razy z rzędu zza linii 6,75m. Pod koniec tej części meczu przewaga zielonogórzan wzrosła do 12 punktów (76:64).

W ostatniej kwarcie Start gonił, ale cały czas przewagę utrzymywali goście. W 32. minucie dwie szybkie straty popełnił O’Reilly i na kilku minut opuścił plac gry. Wrócił pod koniec i… znowu stracił piłkę. Amerykanin był jednak autorem dziewięciu ostatnich punktów zdobytych przez czerwono-czarnych w tym spotkaniu. Na wyrwanie zwycięstwa to nie wystarczyło.

Koszykarze Startu przegrali po raz pierwszy we własnej hali i po raz trzeci w tym sezonie.

Polski Cukier Start Lublin – Stelmet Zastal Zielona Góra 91:95 (21:29, 24:21, 22:26, 24:19)

Start: O’Reilly 18, Gabrić 14, Benson 13, Durham 12, Wade 12, Put 10, Karolak 6, Dziemba 4, Szymański 2, Krasuski. Trener: Artur Gronek

Stelmet: Kikowski 18, Hall 14, Kołodziej 14, Lewandowski 13, Groselle 10, Wójcik 9, Hepa 7, Woroniecki 6, Musić 2, Washington 2. Trener: David Dedek

Sędziowali: Jakub Zamojski, Paweł Pacek, Tomasz Tybor

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski