- Miały skończyć się już z końcem czerwca. Tymczasem tabliczka informująca o płatnej strefie dalej wisi i strażnicy miejscy karzą mandatami mieszkańców, którzy nie mają biletów - wyjaśniał Bonik. Tak było jeszcze w czwartek przed południem.
Tymczasem jeszcze pod koniec maja Stanisław Kalinowski zastępca prezydenta Lublina obiecał, że w ciągu miesiąca znikną z ul. 1 Maja płatne miejsca parkingowe. Znak informujący o obowiązku płacenia miał być zdjęty najpóźniej do końca czerwca.
Nic takiego nie nastąpiło. Dopiero w czwartek po naszych telefonach do ratusza sprawy nabrały tempa. - Tabliczka informujące o płatnej strefie parkowania przy ul. 1 Maja zostaną usunięte jeszcze w czwartek - zapewniała tuż po południu Katarzyna Mieczkowska - Czerniak, rzeczniczka prezydenta Lublina. Dwie godziny później poinformowała, że oznaczeń już nie ma i można parkować za darmo.
Ratusz bije się w piersi, a opóźnienia tłumaczy zmianami w strukturze organizacyjnej urzędu. Chodziło o przekształcenie od 1 lipca dotychczasowego Wydz. Dróg i Mostów w Zarząd Dróg i Mostów. To właśnie ta jednostka odpowiada m.in. na strefę płatnego parkowania.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
