Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pewne zwycięstwo piłkarzy ręcznych Azotów Puławy w meczu z MMTS Kwidzyn

know
W meczu 11. serii PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych Azoty Puławy pewnie pokonały we własnej hali MMTS Kwidzyn 27:18. Wysokie zwycięstwo podopiecznych trenera Daniela Waszkiewicza jest dobrym prognostykiem przed sobotnim rewanżem z duńskim Holstebro w Pucharze EHF.

Gospodarze szybko uzyskali bezpieczną przewagę i już w połowie pierwszej części mogli ze spokojem kontrolować wynik. Pierwsze bramki w środowym spotkaniu rzucili Marko Panić i Piotr Masłowski. Po pięciu minutach gry Azoty prowadziły 3:2, ale potem przez 10 kolejnych minut trafiali już tylko puławianie. W 8. min. miejscowi wygrywali 7:2, a po niespełna kwadransie 11:2!

W 21. minucie, po trafieniu Adama Skrabanii, Azoty wyszły na prowadzenie plus 10 (14:4). Za chwilę kolejną bramkę dołożył Robert Orzechowski, a autorem 16. trafienia był Mateusz Seroka.

Goście z Kwidzyna byli kompletnie zagubieni. Z trudem konstruowali atak pozycyjny, a gdy już decydowali się oddać rzut, to na drodze stawał Walentyn Koszowy lub piłka lądowała obok bramki. W konsekwencji pierwszą połowę puławianie wygrali 18:6.

Po przerwie trener Waszkiewicz wpuścił na boisko kolejnych graczy. Do bramki wszedł Vadim Bogdanow, dla którego był to pierwszy występ po przerwie spowodowanej kontuzją. Rosjanin wprawdzie był w składzie Azotów w minioną sobotę, ale wtedy jeszcze całe spotkanie obserwował w ławki rezerwowych. Natomiast w starciu z MMTS dostał już swoją szansę.

Pierwsze minuty drugiej połowy były wyrównane. W bramce kwidzynian z dobrej strony pokazał się Żurawski i okres gry między 31. a 50. minutą zakończył się wynikiem 7:5 dla gości (gospodarze prowadzili wówczas 23:13).

Przewaga puławian była jednak niezagrożona, a zawodnicy mogli oszczędzać siły na sobotni mecz w Danii. W 55. min. Azoty prowadziły 27:14, ale cztery ostatnie bramki w tym spotkaniu zdobyli goście, dzięki czemu zmniejszyli rozmiary porażki do dziewięciu trafień.

Azoty Puławy – MMTS Kwidzyn 27:18 (18:6)
Azoty: Koszowy, Bogdanow – Skrabania 4, Titow 4, Seroka 4, Kuchczyński 3, Panić 3, Masłowski 3, Podsiadło 2, Orzechowski 1, Kasprzak 1, Jurecki 1, Gumiński 1, Jarosiewicz, Grzelak. Kary: 10 min. Trener: Daniel Waszkiewicz
MMTS: Szczecina, Żurawski 1 – Kryński 4, Nogowski 4, Rosiak 2, Ossowski 2, Przytuła 2, Krieger 1, Peret 1, Pilitowski 1, Genda, Janikowski. Kary: 4 min. Trener: Maciej Mroczkowski


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski