Zaczęło się miło. Radni gratulowali sobie wyboru i cieszyli z objęcia mandatów na kolejne pięć lat. Później uprzejmości się skończyły. I koalicja wspierająca Krzysztofa Żuka pokazała opozycyjnemu PiS, gdzie jego miejsce. Zgarnęła dla siebie niemal wszystkie kąski „z tortu stanowisk” w Radzie Miasta. Choć PiS protestował. - Politycznych obyczajów trzeba strzec. Wydaje mi się rozsądne to, co było przez siedem kadencji, kiedy opozycja miała swojego przedstawiciela w prezydium rady - podkreślał Piotr Gawryszczak (PiS).
Scenariusz napisany wcześniej
Prowadzenie obrad przypadło na początku radnemu seniorowi. Okazała się nim Elżbieta Dados (klub radnych prezydenta Krzysztofa Żuka). Ci, którzy uzyskali mandaty, radnymi zostali dopiero po złożeniu ślubowania. Złożyło je 31 rajców. Przy czym za Krzysztofa Żuka mandat objęła Magdalena Kamińska.
Scenariusz sesji prezydencka koalicja rozpisała sobie na długo przed jej zwołaniem. Precyzyjnie przewidywał on podział stanowisk. A to, kto i jaki fotel otrzyma rozstrzygali radni koalicji. Mając do dyspozycji 19 głosów, mogli w czwartek decydować o wszystkim, bez oglądania się na opozycyjny PiS (12 głosów).
Przewodniczącym rady został Jarosław Pakuła (z klubu prezydenckiego). W tajnym głosowaniu poparło go 19 radnych. Kontrkandydatem Pakuły był Piotr Gawryszczak. Otrzymał 12 głosów poparcia.
Później radni wybierali wiceprzewodniczących. W lubelskiej RM jest ich trzech. I tu znowu nie było zaskoczeń - koalicja zgłosiła ze swojego grona kandydatów do objęcia wszystkich tych foteli. Na tej liście byli: Marcin Nowak, Marta Wcisło oraz Stanisław Kieroński. Opozycja próbowała przeforsować swojego reprezentanta. Wybór padł na Tomasza Pituchę.
Ostatecznie wiceprzewodniczącymi zostali trzej kandydaci prezydenckiej koalicji.
PiS robi porządki
W radzie ukonstytuowały się dwa klubu. Koalicyjny - klub radnych prezydenta Krzysztofa Żuka - w skład, którego weszli radni, którzy zdobyli mandaty startując z KWW K. Żuka. Liczy 19 rajców z PO, Wspólnego Lublina, SLD i Nowoczesnej. Przewodniczącym klubu został Michał Krawczyk.
Drugim jest klub PiS, który liczy 12 radnych. Jego przewodniczącym jest Piotr Gawryszczak. Był jedynym kandydatem. Przewodniczący klubu PiS w poprzedniej kadencji Tomasz Pitucha nie walczył o ten fotel. - Swoją obecność w radzie traktuje jako służbę publiczną, a nie zajmowanie stanowisk - przekonywał Pitucha.
- Musimy szukać kompromisów i nowych rozwiązań - wyjaśniał zmiany Tomasz Miszczuk, szef miejskich struktur PiS.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?