- Pierwszy raz w życiu powiem coś takiego, ale wygrał zespół, który nie był lepszy. Uważam, że dzisiaj to my byliśmy drużyną lepszą – podsumował spotkanie David Dedek.
Trener TBV Startu miał uwagi do postawy sędziów przy tej decydującej akcji meczu. - Chłopak i dziewczyna, którzy byli przy systemie do sprawdzania (zapis wideo meczu, który sędziowie oglądają w razie wątpliwości – red.) mówili, że on nie działa. Czyli sędzia podjął decyzję na podstawie własnej oceny. Jeżeli wiedział, co się stało, to nie było potrzeby sprawdzać tego. A skoro jednak chciał sprawdzać, to dla mnie jest to dziwna decyzja – uważa Dedek.
Trener Rosy Radom, Wojciech Kamiński, docenił postawę lubelskich koszykarzy. – Gratuluję trenerowi Dedkowi i drużynie TBV Startu bardzo dobrego meczu i walki. Tak naprawdę na 10 sekund przed końcem wydawało się, że raczej tego meczu nie wygramy. Ale koszykówka jest piękna i nieprzewidywalna. Decydowała ostatnia akcja, ostatnia sekunda, więc kibice nie mogli wymarzyć sobie lepszego widowiska – mówił szkoleniowiec gospodarzy.
Kamiński odniósł się również do ostatniej akcji meczu. – Z mojej perspektywy ciężko było to zobaczyć. Sędziowie stali w lepszych miejscach. Ja zawsze będę mówił, że dla mnie był kosz. Ale trzeba się zdać na decyzję sędziów, bo oni byli bliżej akcji – twierdzi szkoleniowiec Rosy. – Współczuję im, bo to był dla nich dobry sezon - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?