Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy sparing na remis. Motor Lublin zagrał w Białymstoku z Jagiellonią

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
W pierwszym meczu kontrolnym w przerwie zimowej piłkarze pierwszoligowego Motoru Lublin zremisowali bezbramkowo w Białymstoku z ekstraklasową Jagiellonią. W zespole żółto-biało-niebieskich zadebiutował nowy obrońca.

W ekipie obchodzącego w tym dniu urodziny trenera Goncalo Feio, mecz w wyjściowej jedenastce rozpoczął pozyskany zimą Kamil Kruk. 23-letni zawodnik z ekstraklasowym doświadczeniem zagrał na swojej nominalnej pozycji, czyli na środku obrony.

Opaskę kapitana założył ponownie niewidziany dawno na boisku z powodu kontuzji Rafał Król, natomiast poza składem meczowym był drugi z nowych piłkarzy Motoru, Paweł Stolarski.

W pierwszych minutach dwa razy ze stałych fragmentów gry postraszyli piłkarze z Lublina. W 4. minucie Damian Sędzikowski bezpośrednio z rzutu wolnego uderzył sprzed pola karnego i niewiele się pomylił. Dwie minuty później pomocnik Motoru ponownie podszedł do piłki ustawionej przed szesnastką Jagielloni (tym razem dystans był nieco większy) i zdecydował się na dośrodkowanie. Do piłki wyskoczył Kacper Śpiewak, któremu udało się oddać strzał głową, ale był na pozycji spalonej.

Z czasem przeważać zaczęli gospodarze, którzy jesień zakończyli na drugim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy i w rundzie rewanżowej powalczą o tytuł mistrza Polski. Mimo że częściej gościli pod bramką Motoru, to nie stworzyli sobie wyjątkowo dobrej okazji. Zawodziła ich również skuteczność.

Należy pamiętać, że obie drużyny przystąpiły do sparingu po pierwszym okresie przygotowań, w którym trenerzy stawiają na ciężkie treningi budujące wytrzymałość fizyczną. Zawodnicy mieli więc prawo czuć w nogach te obciążenia i z tego powodu w grze brakowało często dynamiki, szybkości i dokładności.

W pierwszej połowie najlepszą okazję gospodarze mieli w 40. minucie, gdy obrońcom żółto-biało-niebieskich uciekł Afimico Pululu i oddał strzał z narożnika pola bramkowego. Nie wykorzystał jednak tej szansy i piłkę posłał obok słupka.

W przerwie obaj szkoleniowcy przetasowali składy swoich zespołów. Nadal przeważali białostocczanie, ale Motor także miał swoje okazje. W 65. minucie ładną akcję prawą stroną przeprowadzili Jakub Lis z Dawidem Kasprzykiem. Po wymianie podań ten pierwszy dośrodkował na dalszy słupek, a tam do strzału z woleja złożył się Mariusz Rybicki. Strzał był jednak minimalnie niecelny.

Kilkadziesiąt sekund później, przy próbie odebrania piłki, Kasprzyk doznał urazu stawu skokowego i musiał opuścić boisko.

W 87. minucie Rybicki ładnie w polu karnym przełożył sobie piłkę na lewą nogę i oddał mocny strzał. Bramkarz Jagielloni zdołał odbić futbolówkę, a próbę dobitki Filipa Lubereckiego zablokowali obrońcy.

W ostatniej minucie meczu doszło jeszcze do niebezpiecznego zdarzenia, gdy Przemysław Szarek przy strzale mocno zderzył się głowami z Jakubem Lewickim.

Sparing z Jagiellonią zakończył się bezbramkowym remisem, a już za trzy dni Motor rozegra dwie następne gry kontrolne. W sobotę, 20 stycznia, na boisku w Lublinie zmierzy się ze Zniczem Pruszków, a następnie ze Stalą Rzeszów.

Jagiellonia Białystok – Motor Lublin 0:0

Jagiellonia: (I połowa) Alomerović - Olszewski, Skrzypczak, Haliti, Wdowik, Marczuk, Nguiamba, Nene, Łaski, Pululu, Imaz; (II połowa) Abramowicz (64 Piekutowski) - Sacek, Stojinović, Dieguez, Lewicki, Kupisz, Nguiamba (64 Kubicki, 81 Stypułkowski), Romanczuk, Naranjo, Hansen, Caliskaner. Trener: Adrian Siemieniec

Motor: (I połowa) Rosa - Wójcik, Rudol, Kruk, Palacz, Kamiński, Gąsior, Sędzikowski, R. Król, M. Król, Śpiewak; (II połowa) Rosa (77 Jeż) - Lis, Szarek, Magnuszewski, Luberecki, Kasprzyk (67 Romanowski), Scalet, Ceglarz, Wełniak, Rybicki, Żebrakowski. Trener: Goncalo Feio

Żółta kartka: Scalet (Motor)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski