Początkowo trenerzy obydwu zespołów założyli sobie, żeby rozegrać dwumecz, ale ostatecznie podjęto decyzję o jednym spotkaniu. W pierwszej połowie początkowo dominowali gospodarze, ale z biegiem czasu mecz się wyrównał. Zarówno Górnik jak i Siarka mieli swoje szanse na strzelenie gola, ale do szatni obydwie ekipy zeszły przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron przewagę mieli miejscowi, lecz nie umieli pokonać Artura Melona. To się zemściło w 82 minucie. Jeden z zawodników Górnika dotknął piłki ręką i sędzia bez wahania wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem jedenastki okazał się Łukasz Popiela. Podopieczni Jurija Szatałowa się nie poddali i najpierw do wyrównania doprowadził Nikolajs Kozacuks. W końcówce spotkania zabójczy cios gościom zadał kapitan łęcznian Veljko Nikitović, "główką" ustalając końcowy wynik spotkania.
Górnik Łęczna – Siarka Tarnobrzeg 2:1 (0:0)
Bramki: Kozačuks 97, Nikitović 100 - Popiela 82 z karnego
Górnik: Prusak (51 Socha) - Mierzejewski, Szmatiuk (51 Nikitović), Bielák, Mráz (51 Świech) - Sasin (56 Zuber), Zawistowski, Bonin (67 Dobrowolski), Nowak (67 Kozačuks), Božok (67 Szałachowski) - Niedziela (67 Kalinowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?