Zawodnicy z Łęcznej kurs na Małopolskę mieli obrać dzisiaj. - Cały czas czekaliśmy na wieści z PZPN-u, ale już wiemy, że meczu nie będzie - zdradza Rzepka. - Przełożenie spotkania w jakimś sensie krzyżuje nam plany, ale z drugiej strony gra w takich warunkach nie ma najmniejszego sensu. Piłkarze narażeni są na ciężkie kontuzje, a poza tym gramy dla kibiców. A kto chciałby oglądać piłkarzy biegających po śniegu lub grających na grząskiej murawie - retorycznie pyta Rzepka.
Zamiast gry w piłkę, piłkarze będą mieli zajęcia w terenie. - Popracujemy nad wytrzymałością, a być może chłopaki zagrają w rugby. Chcę im urozmaicić zajęcia, tym bardziej, że o normalnych zajęciach z piłkami nie ma mowy - kończy szkoleniowiec GKS Bogdanka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?