Do Lublina wciąż nie dotarł mający ważny kontrakt z żółto-biało-niebieskimi Vincent Kayizzi, chory jest Grzegorz Bronowicki, a mięsień dwugłowy naciągnął Bartosz Romańczuk. Ten ostatni przez około 3 tygodnie będzie przechodził rehabilitację.
Działacze klubu z Al. Zygmuntowskich wczoraj późnym wieczorem mieli zadecydować o przyszłości reprezentanta Ugandy. - Możliwości są dwie. Albo go zawiesimy, albo poczekamy na jego powrót. Tyle tylko, że załatwiliśmy mu wszystkie dokumenty na powrót do Polski, a on nie stawił się z nimi w polskiej ambasadzie w Kenii (w Ugandzie nie ma polskiej ambasady - red.) - wyjaśnia Tadeusz Kuna, prezes lubelskiego drugoligowca.
- Zagramy dwa razy po 30 minut. Będę sprawdzał tylko młodzieżowców z naszego regionu - mówi "Świr". Warto dodać, że Świerczewski swoją przygodę z trenerką zaczynał właśnie w Pruszkowie szkoląc zawodników Znicza. W Pruszkowie również do wielkiej kariery piłkarskiej wystartował Robert Lewandowski. Czy Świerczewski zrobi taką samą karierę jak napastnik reprezentacji Polski, tyle, że jako szkoleniowiec. - Bardzo chciałbym, żeby tak się stało - zdradza Świerczewski.
Motor sprawdza swoich juniorów młodszych, a także młodych zawodników Widoku Lublin. Wiadomo, że w dzisiejszym meczu kontrolnym zagra także 19-letni Marcin Świech, obrońca GKS Bogdanka. Jeżeli sztab trenerski Motoru wyda o nim pochlebną opinię, to do rozmów zasiądą działacze.
W poniedziałek lublinianie jadą na zgrupowanie do Radomska. Czekają ich jeszcze sparingi m.in. z Legią Warszawa i Zawiszą Bydgoszcz. Na zakończenie zgrupowania Motor zagra z Ursusem w Warszawie.
Natomiast od soboty na tygodniowym obozie przygotowawczym w Zamościu są juniorzy młodsi i trampkarze starsi Motoru S.A. Wyjazd był możliwy dzięki Stowarzyszeniu Wychowanków i Przyjaciół Motoru, działaczom Motoru S.A., oraz rodzicom młodych zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?