Piłka nożna: Motor podejmuje w Lublinie Garbarnię Kraków

- To jest mimo wszystko problem do rozwiązania, ale szczególnie szkoda, że nie będzie mógł wystąpić Igor - mówi Modest Boguszewski, trener lubelskiej ekipy, zajmującej trzecie miejsce w drugoligowej tabeli. - On nie tylko potrafi strzelać gole. Umie dograć piłkę, przetrzymać ją, czyli jest stworzony do gry kombinacyjnej - dodaje.

Przejdź do RELACJI LIVE

Za Oszusta w bramce pojawi się Kamil Styżej, dzielnie spisujący się przez 33 minuty w wygranym 1:0 starciu ze Stalą w Rzeszowie. - Bez problemów powinien sobie poradzić. Ale po raz pierwszy w tym sezonie zagramy dwójką młodzieżowców w polu, więc jest to w pewnej mierze jakiś eksperyment - wyjawia Boguszewski. Działacze Motoru SA stanęli na wysokości zadania i zgłosili do rozgrywek 17-letniego bramkarza Kacpra Skrzypka oraz rok starszego napastnika Damiana Szpaka. - Nie wykluczam, że szansę debiutu dostanie któryś z tych młodych chłopaków - dodaje trener Motoru.

Garbarnia to już nie ten sam zespół co na początku sezonu. Zapłacił już frycowe, a jego forma rośnie. Niedawno podopieczni trenera Krzyztofa Bukalskiego ograli w Stalowej Woli Stal 3:0, a w ostatniej kolejce bezbramkowo zremisowali u siebie z wiceliderem Jeziorakiem Iława. - Moi asystenci Janusz Dec i Adam Piekutowski widzieli rywala w przegranym starciu w Poniatowej z Wisłą Puławy 1:4 - mówi Boguszewski. - Zagrali wtedy bardzo słabo, zresztą jak wszystkie drużyny w Puławach. Byli senni, może tak wczesna pora rozgrywania meczów w Poniatowej (godz. 11 - red.) to jakiś sposób. Teraz Garbarnia jest zdecydowanie mocniejsza.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!