Przynajmniej na to liczą piłkarze i sztab trenerski GKS. Zadanie do wykonania łatwe jednak nie będzie, bo łęcznianie zmierzą się z Pogonią w Szczecinie, czyli drużyną z ekstra klasowymi aspiracjami. Plusem dla zespołu Piotra Rzepki jest fakt, że do składu wrócił Michał Renusz, który w ostatnim ligowym starciu odpoczywał z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Śledź relację live z meczu Pogoń Szczecin - GKS Bogdanka
- Nie powiem, że cieszyłem się z jego przerwy, ale dobrze, że sobie odpoczął - mówi Rzepka, trener łęcz nian. - Michał to typ szybkościowca i było już po nim widać zmęczenie. Teraz jego atutem będzie świeżość i mam nadzieję, że to nam w Szczecinie pomoże.
Pogoń, choć w tym sezonie miała walczyć o awans, na razie zawodzi, a zawodnicy z nazwiskami, których w składzie gospodarzy nie brakuje, nie grają niczego szczególnego. Dodatkowo nad trenerem Marcinem Sasa lem ciąży ogromna presja wyniku, a w przypadku sobotniej porażki może on nawet stracić posadę. Nie bez znaczenia przed sobotnią potyczką jest fakt, że gospodarzy nie opuszczają problemy kadrowe.
Przeciwko GKS nie wystąpią Mateusz Lewandowski, Japończyk Akahoshi (obaj kontuzjowani), a także doświadczony obrońca Błażej Radler (cztery żółte kartki). Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ kilku zawodników: Dawida Kucharskiego, Ediego Adradiny, Vuka Sotirovicia czy Emila Nolla. - Nawet jeśli nie zagrają, musimy być czujni - przestrzega przed zbytnim optymizmem Rzepka.
Przypuszczalny skład GKS: Prusak - Sołdecki, Nikitović, Benevente, Pielorz - Zuber, Bartoszewicz, Łuczak, Renusz - Nildo, Pesir.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
