MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Trenerski dwugłos po meczu Górnik Łęczna – Jagiellonia Białystok

PUKUS
W sobotę, w kolejnym spotkaniu ekstraklasy, Górnika Łęczna pokonał przed własną publicznością Jagiellonię Białystok 3:2. Zapraszamy do przeczytania pomeczowych wypowiedzi obydwu trenerów.

Michał Probierz (trener Jagiellonii): Takie momenty są zawsze trudne dla trenera. Po poprzednim sezonie była duża euforia, bo dużo nam wychodziło. Teraz jest jednak bardzo duży moment kryzysowy. Po pracy, którą ostatnio wykonaliśmy, wyglądaliśmy zdecydowanie lepiej pod względem fizycznym, ale za to piłkarsko popełniliśmy za dużo błędów. Po dwóch bramkach straty wróciliśmy do gry i wydawało się, że jesteśmy bliżsi trzeciego gola, ale Górnik – dzięki indywidualnym umiejętnościom Grzegorza Bonina – zdobył bramkę na 3:2. Do samego końca dążyliśmy do wyrównania, ale byliśmy kolejny raz nieskuteczni. Puchary dla niektórych zespołów w Polsce są jak „pocałunek śmierci” i musimy tych zawodników szybko odbudować, bo za kilka dni mamy kolejny mecz.

Andrzej Rybarski (drugi trener Górnika): Przygotowywaliśmy się pod Jagiellonię. Wiedzieliśmy jakie są mocne, a jakie słabe strony tego rywala. Dzisiaj od początku meczu to, co sobie założyliśmy i nad czym pracowaliśmy przez ostatni tydzień, było realizowane przez chłopaków na boisku. W pierwszej połowie byliśmy drużyną lepszą od rywala. W drugiej odsłonie dopiero co wyszliśmy na murawę, ale po błędzie Silvio Rodicia padł gol na 2:2. Potem podnieśliśmy się, strzeliliśmy bramkę na 3:2 i cieszymy się ze zwycięstwa z mocną Jagiellonią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski