Zdecydowanymi faworytami sobotniego starcia byli gospodarze, ale goście zapewniali, że powalczą o punkty. I nie rzucali oni słów na wiatr. Pierwsza połowa była wyrównana. Prowadzenie zmieniało się praktycznie, co chwila, a żadna z drużyn nie zdołała odskoczyć na kilka trafień. Po 30 minutach był remis 15:15.
Po zmianie stron wciąż trwała zażarta walka. Gdy pod koniec spotkania, puławianie prowadzili 24:22, wydawało się, że to oni zejdą z parkietu, jako zwycięzcy. Za chwilę jednak to Górnik prowadził jednym trafieniem, ale Adam Skrabania zdołał doprowadzić do wyrównania.
W weekend 6-7 lutego 2016 roku, puławianie zmierzą się na wyjeździe z Gwardią Opole.
Azoty Puławy – Zagłębie Lubin 28:28 (15:15)
Azoty: Krupa, Bogdanov, Zapora – Petrovsky, Kuchczyński, 6 Orzechowski 4, Kubisztal 4, Skrabania 2, Przybylski 1, Grzelak 1 Masłowski 3, Krajewski 4, Prce 3. Kary: 10 minut
Zagłębie: Małecki, Shamyrlo – Stankiewicz 1, Gumiński 10, Przysiek 1, Kuźdeba, Marciniak 2, Macharashvili 3, Szymyślik 2, Wolski 1, Krygier 4, Gudz, Bartczak 2, Dzono 2. Kary: 14 minut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?