MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Górnika Łęczna pierwszy test zdają na Litwie

Aneta Galek
Aneta Galek
Emilia Zdunek pożegnała się już z Górnikiem. Zawodniczka jest bardzo blisko transferu do hiszpańskiej Sevilli
Emilia Zdunek pożegnała się już z Górnikiem. Zawodniczka jest bardzo blisko transferu do hiszpańskiej Sevilli Łukasz Kaczanowski
Już w środę o godz. 19 piłkarki Górnika Łęczna zagrają pierwszy w tym okresie przygotowawczym sparing. Ich rywalem w ramach litewskiego turnieju Amber Cup, będzie gospodarz zawodów, FC Gintra-Universitetas.

Na Litwę szkoleniowiec zielono-czarnych Piotr Mazurkiewicz zabrał 20 zawodniczek. Nie ma wśród nich dotychczasowej “dziesiątki” Górnika, Emilii Zdunek, która pożegnała się już z Łęczną i jest blisko transferu do hiszpańskiej Sevilli.

- Tydzień temu zadzwonił do mnie jej menedżer i poinformował, że Emilka dostała propozycję last minute. Trudno się dziwić, że wybrała Sevillę, bo taka szansa mogłaby się nie powtórzyć. Nie mam żadnych pretensji o to, że zdecydowała się na transfer - mówi Piotr Mazurkiewicz.

Wśród dwudziestki, która w poniedziałek wyjechała na turniej Amber Cup są natomiast nowe nabytki ekipy z Łęcznej. Przypomnijmy, że mistrza Polski jak dotąd wzmocniły bramkarka Danuta Paturaj, a także grające w polu Kinga Niedbała, Nataliia Hryb, Alona Kovtun i Nikola Karczewska. Jak przyznaje opiekun Górniczek, ta ostatnia w pierwszym tygodniu treningów błyszczała formą.

- Byłem aż przerażony jej świetną dyspozycją. Rozmawialiśmy i ona sama mówi, że czuje się bardzo dobrze. Zaczęła z naprawdę wysokiego “c” - zdradza Mazurkiewicz.

Jak na tle drużyny wyglądają pozostałe nowe zawodniczki? - Świetnie wkomponowała się Nataliia Hryb. Bardzo dobrze wygląda także grająca na lewej obronie Kinga Niedbała - twierdzi trener zielono-czarnych.

Co ważne, na Litwę wyruszyły też dwie testowane przez Górnik piłkarki, które nie zawarły jeszcze ostatecznego porozumienia z klubem. Są to dotychczasowa zawodniczka AZS PWSZ Wałbrzych Anna Zając i Maja Osińska, która ma przenieść się do Łęcznej z Czarnych Sosnowiec. Na obozie nie ma zaś Klaudii Lefeld. Pomocniczka, która w ostatnim sezonie reprezentowała barwy AZS PSW Biała Podlaska, do swojej nowej drużyny dołączy 23 lipca, gdy ta wróci już z litewskiego obozu.

Bardzo możliwe, że to nie koniec transferów Górnika przed zbliżającą się kampanią. Klub wciąż przeczesuje bowiem rynek w poszukiwaniu kolejnych wzmocnień.

Jeśli chodzi o sam turniej na Litwie, zielono-czarne zainaugurują go starciem z gospodarzem, a więc drużyną FC Gintra-Universitetas (środa, godz. 19). W piątek zagrają natomiast z Czarnymi Sosnowiec, a w niedzielę z mistrzem Estonii, FC Flora. - Chcemy, by każda z zawodniczek dostała na boisku taką samą liczbę minut. Traktujemy ten turniej jako przygotowanie do kwalifikacji do Ligi Mistrzyń - mówi Mazurkiewicz, którego nowym asystentem został Sławomir Nazaruk, który ma także pełnić funkcję kierownika drużyny.

W eliminacjach Champions League Górnik wystąpi pomiędzy 7 a 13 sierpnia w Holandii. Z tego też powodu dwie pierwsze kolejki Ekstraligi (3/4 i 10/11 sierpnia) łęcznianki rozegrają w innym terminie. Inauguracyjne domowe starcie z UKS SMS Łódź przełożono już na środę, 11 września.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski