Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Górnika Łęczna pokonały w wyjazdowym starciu Medyka Konin

Krzysztof Szuptarski
GKS Górnik Łęczna
Piłkarki GKS Górnik Łęczna pokonały na wyjeździe Medyka Konin 5:3, w spotkaniu 8. kolejki sezonu 2021/22. Zielono-czarne zrehabilitowały się tym samym za porażkę z poprzedniej serii, gdy uległy przed własną publicznością ekipie TME UKS SMS Łódź 0:5.

Dla obu zespołów sobotnie spotkanie było bardzo istotne. W poprzedniej kolejce Medyczki przegrały z Czarnymi Sosnowiec 0:3, natomiast Górniczki otrzymały bolesną lekcję od wspomnianego wcześniej TME UKS SMS Łódź.

– Chcemy odbudować morale i wrócić na zwycięską ścieżkę. Do tej pory na wyjazdach dobrze nam się wiedzie i w Koninie zamierzamy udowodnić, że ostatnia porażka była wypadkiem przy pracy – mówił przed meczem z Medykiem Robert Makarewicz, szkoleniowiec Górnika Łęczna.

Sobotni pojedynek nie rozpoczął się najlepiej dla łęcznianek, które już w trzeciej minucie straciły bramkę, gdy celnie trafiła Zuniga. Pięć minut później tablica wyników pokazywała już jednak remis, bowiem po dograniu Weroniki Kaczor z rzutu wolnego, Marcjanna Zawadzka nie miała problemów z umieszczeniem piłki w bramce. W 21. minucie przyjezdne wyszły na prowadzenie 2:1 po trafieniu Nigeryjki Macleans Chinonyerem, ale miejscowe nie zamierzały się poddawać i jeszcze przed zejściem na przerwę wyrównały stan meczu.

Po zmianie stron Michalopoulou szybko wyprowadziła gospodynie na prowadzenie 3:2, jednak już do końca meczu gole zdobywały tylko łęcznianki. Trafienie na 3:3 ponownie zaliczyła Macleans Chinonyerem, zaś kilka minut później na listę strzelczyń wpisała się Katarzyna Jezioro, wykonując indywidualny rajd po którym pokonała konińską bramkarkę. Jezioro zaliczyła w dodatku swoją pierwszą bramkę w ekstralidze. Rywalki dobiła natomiast Zofia Giętkowska, kończąc szybki kontratak w doliczonym czasie gry.

Górnik Łęczna po zwycięstwie z Medykiem Konin ma na koncie 18 punktów.

Medyk Konin – GKS Górnik Łęczna 3:5 (2:2)

Bramki: Zuniga 3’, Chudzik 30’, Michalopoulou 48’ – Zawadzka 8’, Macleans 21’, 73’, Jezioro 79, Giętkowska 91'

Medyk: Sapor – Zuniga, Michalopoulou (89’ Kolenickova), Maskiewicz, Chudzik, Fabova (76’ Jasniak), Miksone, Rocane, Sałata, Seybert, Gawrońska (83’ Chudy). Trener: Roman Jaszczak

Górnik: Palińska – Górnicka, Zawadzka, Głąb, Skupień (64’ Rapacka), Litwiniec (77’ Dębińska), Ratajczyk, Kaczor, Dereń (31’ Jezioro), Lefeld (89’ Giętkowska), Macleans. Trener: Robert Makarewicz

Żółte kartki: Michalopoulou 27’, Miksone 40’ – Dębińska 90’

Sędziowała: Ewa Augustyn

Lublinianie kochają aktywność. Zobacz parkrun w Ogrodzie Saskim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski