Plebiscyt Ślub 2011: Agata i Karol Mierzwińscy

- Poznaliśmy się w 2009 roku na imprezie andrzejkowej. Kiedy siedziałam z koleżanką na schodach zagadało do nas dwóch chłopców. Jednym z nich był Karol. Mimo, iż to jego kolega był bardziej śmiały i rozmowny, uwagę zwróciłam nie na niego, a na mojego przyszłego męża - wspomina Agata Mierzwińska. - Rozmowa skończyła się tym, iż Karol poprosił mnie o numer telefonu. Następnego dnia z wielka nadzieją czekałam, aż Karol się odezwie. No i się odezwał.

Plebiscyt Ślub 2011. Czytaj i oglądaj zdjęcia

Po niecałych dwóch latach znajomości, 28 sierpnia 2011r. para stanęła na ślubnym kobiercu. Na razie nie mają dla siebie zbyt wiele wolnego czasu, dlatego z niecierpliwością czekają na upragnioną podróż poślubną. Może spędzą ją w Egipcie?

- Moja żona jest z jednej strony silna i zaradna, a z drugiej delikatna i czuła- mówi Karol. - Jest bardzo uparta i często próbuje postawić na swoim, ale jest jeszcze bardziej słodka kiedy się denerwuje.
Agata przekonuje, że to właśnie jej mąż jest ideałem mężczyzny. - Inteligentny, z poczuciem humoru i przystojny. Zawsze mogę przyjść do niego i się przytulić. Zaraża wszystkich swoim optymizmem.