Po Diamentowej znowu inaczej. Ale pojawił się też termin zakończenia robót przy przebudowie wiaduktu kolejowego. Kiedy to nastąpi?

Kolejne zmiany w ruchu na ul. Diamentowej. Kierowcy mogą się jednak cieszyć. Dlaczego? Bo to już ostatnie dni – jak zapewniają wykonawcy – utrudnień w ruchu związanych z przebudową wiaduktu kolejowego.

Pierwsza, z czterech zapowiadanych, zmiana wejdzie w życie od najbliższego poniedziałku (24 maja). Od godz. 7 zamknięte zostaną dwa pasy – prawy i środkowy – na jezdni prowadzącej od Jana Pawła II w kierunku ul. Wrotkowskiej.

Trzy dni później – od 27 maja, od godz. 7 – kierowcy odzyskają dwa pasy ruchu na jezdni w kierunku Wrotkowskiej, ale za to zamknięte zostaną też dwa pasy: prawy i środkowy – na jezdni w kierunku ul. Jana Pawła II.

Ten etap utrudnień ma potrwać do 1 czerwca do godz. 6.

– W dniu 2 czerwca od godz. 8 na obu jezdniach, na czas montażu barier energochłonnych zostaną zamknięte lewe pasy ruchu – informuje Mariusz Szymański z firmy iKom, która zajmuje się oznakowaniem prac drogowych.

Montaż barier ma potrwać do 10 czerwca. – Tego dnia zostaną udostępnione dla ruchu wszystkie pasy ruchu na obu jezdniach, a oznakowanie tymczasem zostanie zdemontowane – zapowiada Szymański.

To oznacza, że niemal po trzech i pół latach kierowcy pojadą po Diamentowej bez utrudnień.

Przebudowa wiaduktów to element modernizacji linii kolejowej Lublin–Warszawa. Prace – i związane z nimi utrudnienia w ruchu samochodów – przy wiadukcie przy Diamentowej zaczęły się w styczniu 2018 r. W październiku 2018 r. zostały jednak przerwane. Włoska firma Astaldi która przebudowywała linię kolejową Lublin–Warszawa zeszła z placu budowy. PKP Polskie Linie Kolejowe musiały znaleźć nowych wykonawców. Roboty przy wiadukcie wznowiono w sierpniu 2019 r.

Wówczas PKP zapowiedziało, że utrudnienia związane z przebudową wiaduktu potrwają do III kwartału 2020 r. Później termin był kilka razy modyfikowany.