W zabawie brało udział 120 osób, ok. 60 miało objawy zatrucia pokarmowego. Inspektorzy sanepidu nie wykluczają, że ta liczba będzie rosła.
W niedzielę, po zabawie, studenci zadzwonili na numer alarmowy sanepidu i zgłosili, że mają objawy zatrucia pokarmowego. Sanepid skontrolował lokal.
- Pobraliśmy próbki żywności, czekamy na wyniki – mówi Tomasz Lis, kierownik działu żywności i żywienia Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
W niedzielę 25 osób zgłosiło się do szpitala w Lublinie. - Mamy pierwsze wyniki badań pobranych od chorych, prawdopodobnie norowirus był przyczyną zatrucia - mówi Irmina Nikiel, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. - Jeden z pracowników lokalu wykazywał objawy zatrucia i był w dniu zabawy w pracy – wyjaśnia.
Ale inspektorzy uważają, że nosicielem norowirusa mógł być też ktoś inny z personelu. Restauracja została zamknięta, a właściciel dostał 500 zł mandatu.
- W czasie kontroli inspektorzy zastali przeterminowaną żywność, a w pomieszczeniu gdzie była przetwarzana, nie było umywalek. Żywność nie była odpowiednio posegregowana, to też mogło przyczynić się do zatrucia – wyjaśnia Tomasz Lis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?