Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednej z miejscowości w gminie Batorz. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że ktoś podpalił stodołę. Gdy jeszcze trwała akcja gaśnicza, doszło do kolejnego pożaru. Tym razem paliła się słoma znajdująca się na polu kilkaset metrów dalej.
Pożar został ugaszony, a właściciele oszacowali straty na co najmniej 10 tys. zł.
Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Szybko okazało się, że to prawdopodobnie on jest sprawcą podpaleń. 27-latek co chwila zmieniał wersję zdarzeń. W końcu przyznał się do winy. Powiedział policjantom, że podpalił słomę, ale nie chciała się palić. Poszedł więc do sąsiada i podpalił stodołę.
W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. 27-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?