- Gdy na miejsce dojechali strażacy ogniem objęte było poddasze - informuje Paweł Krupa, rzecznik prasowy lubartowskich strażaków.
Strażakom udało się już opanować pożar, ale akcja gaśnicza jeszcze się nie zakończyła. Bierze w niej udział 7 zastępów straży pożarnej. - Na szczęście nikt nie ucierpiał. W domu mieszkają dwie rodziny, ale w chwili gdy wybuch pożar nikogo nie było w budynku - mówi Krupa.
Zdaniem strażaków przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?