Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w Lublinie i regionie. Letni wysyp ofert. Czeka ponad 700 miejsc pracy

Redakcja
Firma informatyczna DataArt poszukuje 24 nowych pracowników, m.in. programistów NET i Java
Firma informatyczna DataArt poszukuje 24 nowych pracowników, m.in. programistów NET i Java Dataart Poland
Stałe zatrudnienie oferuje kilka dużych lubelskich firm. Coraz więcej osób znajduje też zajęcie przy pracach sezonowych w rolnictwie. W Lublinie pracowników szukają m.in. Ursus, Lubella, ABM Greiffenberger Polska i Trimetis. W sumie mają oferty dla ponad 300 osób. Kolejnych 400 chętnych do pracy przy zbiorach owoców poszukuje firma Materne-Polska z podlubelskich Łopatek.

Jak wynika z raportu opublikowanego przez firmę Manpower, liczba ofert pracy cały czas rośnie. - Dla regionu wschodniego, do którego należy  województwo lubelskie, odnotowano poprawę o 4 punkty procentowe w ujęciu rocznym. Prognoza na nadchodzące miesiące wynosi tu  +6 proc. i jest umiarkowanie optymistyczna. Dla szukających pracy to bardzo dobra wiadomość - komentuje kierownik lubelskiego oddziału agencji zatrudnienia Manpower Katarzyna Misztal.

Jakie są perspektywy zatrudnienia w naszym regionie? - Dobrze będzie się rozwijać energetyka odnawialna. Wzrost będzie też widoczny w sektorze usług medycznych i przemyśle meblarskim. Szansę na duży przyrost zatrudnienia widzę w budowie elektrowni w Puławach, australijskich inwestycjach w lubelskim zagłębiu węglowym i rozwijaniu fabryki Ursusa w Lublinie. Wokół tych dużych firm będą też wyrastać małe - ocenia Henryk Łucjan, prezes Fundacji Rozwoju Lubelszczyzny.

Pod koniec maja w Miejskim Urzędzie Pracy w Lublinie zarejestrowanych było 14,4 tys. bezrobotnych. Urząd dysponował 953 wolnymi miejscami pracy i aktywizacji zawodowej.

Lubelskie firmy szukają głównie specjalistów: programistów, monterów i technologów. Zatrudnienie znajdą też osoby o niższych  kwalifikacjach, bo ruszają prace sezonowe

Ciągły niedobór pracowników utrzymuje się w branży teleinformatycznej. Ponad 200 programistów zamierza zatrudnić jedyny w Polsce oddział firmy Trimetis. Przy naborze preferowane są osoby z doświadczeniem, ale rekruterzy powoli przekonują się do osób świeżo po studiach. Programistów Java i Web developerów, testerów i osób do wsparcia technicznego, w sumie ok. 30 osób, poszukuje Sii Delivery Center.

W przypadku branży IT niedobory kadrowe są tak duże, że firmy szukają wśród mniej doświadczonych programistów. DataArt zaprasza ich na specjalne szkolenia, podczas których uczą się nowych rzeczy i mają okazję poznać realia pracy w firmie. - Pierwsza edycja bezpłatnych szkoleń IT School zakończyła się ogromnym sukcesem. W trakcie zajęć prowadzonych przez pracowników firmy udało się wyłowić prawdziwe perełki i przyjąć nowych stażystów. Powoli zaczynamy się przygotowywać do kolejnej, tym razem jesiennej odsłony wydarzenia - mówi Julia Diatczyk, prezes DataArt Poland.

Nie tylko IT

Około 20 osób w swojej lubelskiej fabryce planuje zatrudnić producent silników.

- Nabór jest związany z rozwojem zakładu i zwiększeniem produkcji - przyznaje Robert Bronisz, dyrektor ABM Greiffenberger Polska.

Zatrudnieni będą pracować przy montażu, uzwojeniach lub w dziale logistycznym zakładu. Przy analizie CV rekruterzy biorą pod uwagę wiedzę techniczną z zakresu budowy maszyn, uprawnienia i doświadczenie.

Kolejnych 20 pracowników do swojej nowej fabryki chce zatrudnić PZ Cormay S.A. Rekrutację prowadzą też Stock Polska, Medi-Sept i Plastic Omnium. Handlowców, osób do pracy biurowej, mechaników i monterów poszukuje Ursus S.A. Fabryka maszyn rolniczych prowadzi nieustanną rekrutację w związku z dynamicznym rozwojem firmy.

Pięć nowych osób planuje też zatrudnić Lubella. Producent makaronu oferuje pracę jednej osobie do działu personalnego i czterem operatorom urządzeń po technologii żywności lub ze średnim wykształceniem. 

Sezon  na pracę

- W czerwcu zaczyna się wzrost zatrudnienia w rolnictwie. Sezon trwa od czerwca aż do października - informuje Henryk Łucjan, prezes Fundacji Rozwoju Lubelszczyzny.

400 osób do rozładunku, pakowania owoców, prac pomocniczych i zaopatrzenia poszukuje Materne-Polska (zakład jest położony między Nałęczowem a Kazimierzem Dolnym).

- Co istotne, szanse na zatrudnienie mają również osoby bez doświadczenia. Dla nich to istotna możliwość zdobycia doświadczenia w pracy na produkcji. Tym cenniejsza, że Materne-Polska jest jedną z największych w Polsce firm skupujących i przetwarzających owoce  oraz ważnym eksporterem owoców do krajów Unii Europejskiej - podkreśla Katarzyna Misztal, kierownik lubelskiego oddziału agencji zatrudnienia Manpower.

Piotr Nowak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski