Prace na S17 są w różnym stopniu zaawansowania (ZDJĘCIA)

Prace są zaawansowane także na odcinku węzła Dąbrowica. - Niekiedy brakuje jednej lub dwóch warstw nawierzchni, odcinek włączymy do ruchu, kiedy będzie gotowa obwodnica Lublina lub połączenie z al. Solidarności - wyjaśnia Nalewajko.

Gdy jeszcze leżał śnieg, robotnicy nie mogli wykonać prac ziemnych, ale pracowano m.in. przy budowie konstrukcji wiaduktów. Jeden w Panieńszczy-źnie jest czynny od końca lutego. Górą jadą auta do Warszawy, a na dole trwają prace przy nowej drodze. Kilkaset metrów dalej zaczyna się księżycowy krajobraz: ciężarówki nawożą ziemię, jeżdżą koparki. Prace trwają mimo długiego weekendu. W miejscu, gdzie istniałoby ryzyko osuwania się zbocza, w ziemię włożono rząd betonowych pali, ostatni jest oznaczony numerem 208. - Różnica w poziomie zaawansowania prac związana jest z tym, że na ten odcinek podpisano najpóźniej umowę z wykonawcą. Wszystko zmienia się z dnia na dzień, jeszcze tydzień temu nie było teg o potężnego wykopu pod jezdnię - mówi Nalewajko. Trochę dalej specjalny samochód pokrywa ziemię wapnem, chodzi o osuszenie gruntu pod przyszłą jezdnię.

Na wysokości węzła Lubartów widać wychodzące z ziemi potężne elementy zbrojeniowe wiaduktu. A w pobliżu obszaru Natura 2000 powstaje estakada o długości kilometra. - To droższe rozwiązanie niż budowa nasypu, ale chodzi o to, żeby nie osuszyć łąk w dolinie Bystrzycy - wyjaśnia Krzysztof Nalewajko.

Wahadło w Kurowie i Bogucinie

W przyszłym tygodniu kierowców czekają duże utrudnienia w ruchu na S17. W poniedziałek ruszą prace przy jezdni w okolicach węzła Jastków w miejscowości Bogucin. Drogowcy będą układali nowy asfalt w rejonie wiaduktu. Prace obejmą łącznie kilkaset metrów jezdni. - Wykonawca na przemian będzie prowadził prace na poszczególnych pasach jezdni. Ruch aut będzie odbywał się wahadłowo jednym pasem - informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału GDDKiA.
Prace potrwają do 15 maja.

We wtorek drogowcy przystąpią do remontu mostu na Kurówce w Kurowie. Wzmocniona zostanie płyta mostu, ułożony ma być nowy asfalt. Tu również będzie obowiązywał ruch wahadłowy. - W dzień ruch aut będzie sterowany ręcznie, w nocy lub sytuacjach awaryjnych za pomocą sygnalizacji świetlnej - mówi Nalewajko. Remont potrwa do 12 lipca.