Od chwili ogłoszenia planów ratusza dotyczących tej szkoły jej uczniowie, nauczyciele oraz rodzice robili wszystko, by zapobiec realizacji tych planów. Pisano pisma, odbywały się spotkania z radnymi, w szkole zorganizowano nawet "czarny protest". W placówce odbyło się również spotkanie z prezydentem, w czasie którego młodzież, nauczyciele oraz rodzice przedstawiali własne argumenty przeciwko połączeniu szkół.
Pomimo tych wysiłków podczas lutowej sesji rady miasta przyjęto uchwałę, w której pojawiło się IV LO. Szkoła zapowiedziała wtedy, że się nie podda. Okazuje się, że warto było walczyć.
- Prezydenta przekonały argumenty szkoły - informuje Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prasowa Krzysztofa Żuka. - Również te przedstawiane przez młodzież, która zaangażowała się w protesty przeciwko łączeniu.
Czytaj także:
Lublin: uczniowie nie chcą łączenia szkół
Łączenie szkół i przeprowadzki w lubelskiej oświacie
Lublin: debatowali w ratuszu o reorganizacji szkół
Lubelscy radni poparli pomysł likwidacji i łączenia szkół
Łączenie szkół: Krzysztof Żuk wycofuje się z decyzji
Oprócz IV LO najgłośniej przeciwko pomysłom ratusza protestował Zespół Szkół Energetycznych. Według uchwały przyjętej w lutym szkoła ta ma zostać rozwiązana, a technikum wchodzące w skład zespołu przeniesione na ul. Magnoliową, do LECZ. Również ZSEn zapowiedziało, że będzie walczyć dalej. Być może z tego projektu prezydent również się wycofa. Wczoraj w szkole odbyło się spotkanie, w czasie którego jej przedstawiciele przekonywali go do podjęcia takiej decyzji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?