Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem z budową ważnej drogi. Czy miasto straci miliony złotych dotacji od rządu?

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Nie będzie przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca’80. Przynajmniej na razie. Miasto unieważniło przetarg na wykonanie prac. Powód? Firmy chcą za dużo pieniędzy za roboty.

Nieoczekiwany zwrot w sprawie przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca ’80. Miasto unieważniło przetarg na wykonanie prac. Powód? - Oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia – argumentuje tę decyzję ratusz.

Najniższa oferta złożona w przetargu opiewała na 97,9 mln zł. I była o 26,5 mln zł wyższa niż kwota zarezerwowana na ten cel przez ratusz.

O tym, że z inwestycją mogą być kłopoty miasta informowało już w październiku. Wtedy ruszyły rozmowy ratusza z Bankiem Gospodarstwa Krajowego o zmianie harmonogramu inwestycji. - Czy nie udałoby się tych naszych środków inaczej rozłożyć na lata 2023 i 2024. Jeśli ze środkami musimy się zmieścić w roku 2023, to mamy kłopot – przyznawał wówczas Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

W przedstawionym niespełna tydzień temu budżecie Lublina na 2023 r. inwestycja znalazła się na liście „do wykonania”. Zarezerwowano w przyszłym roku na ten cel 42,4 mln zł.

- Nie chcemy rezygnować z tej inwestycji – zapewnia Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza. I zapowiada: - Przygotowujemy się do ogłoszenia kolejnego postępowania. Obecnie pracujemy nad zmianami w sposobie finansowania tego zadania, zgodnie z zapisami Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2023 i 2024.

Przedłużenie Lubelskiego Lipca to inwestycja, na którą Lublin dostał wsparcie z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Chodzi o kwotę 65 mln zł. Czy te pieniądze miasto może teraz stracić?

- Otrzymane dofinansowanie na realizację inwestycji jest nadal obowiązujące i w żaden sposób na ten moment niezagrożone – twierdzi Góźdź.

Ul. Lubelskiego Lipca’80 ma być przedłużona od ul. Cukrowniczej do ul. Krochmalnej. To fragment o długości 1100 metrów. Nowa droga będzie miała dwie jezdnie. Na każdej z nich powstaną trzy pasy ruchu, z których skrajne będą zarezerwowane dla autobusów.

Wzdłuż drogi pojawią się chodniki i ścieżki rowerowe. Na skrzyżowaniach z ul. Włościańską oraz i ul. Cukrowniczą zamontowane będą sygnalizacje świetlne.
Przebudowane zostaną również odcinki ulic bocznych m.in. Ciepłej, Włościańskiej, Przeskok i Dzierżawnej.
Miasto dawało 21 miesięcy na wykonanie wszystkich robót.

Aby zbudować drogę niezbędne będzie przeprowadzenie wyburzeń istniejących budynków. Łącznie chodzi o 146 obiektów, w tym około 80 mieszkalnych.

Trzy ostatnie lata droga spędziła w inwestycyjnej „zamrażarce”. W sierpniu 2019 r. ratusz poinformował, że odkłada budowę w czasie, bo nie ma pieniędzy na sfinansowanie prac.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski