O fragmentach kostnych znalezionych w pobliżu ścieżki rekreacyjnej budowanej na terenie górek czechowskich na zlecenie TBV Investment radni miejscy PiS poinformowali w marcu. – To duże kości, prawdopodobnie piszczelowa i miednicowa – oceniał wówczas Piotr Breś, podkreślając, że o teren powinny zbadać odpowiednie służby. Radny oceniał, że mogą to być szczątki ofiar zarówno niemieckich egzekucji z okresu II wojny światowej, jak i ofiar komunistów z lat powojennych. Radny Piotr Derwenda mówił, że powinno się wydobyć wszystkie szczątki z tego terenu i dokonać ich pochówku.
Znalezione fragmenty kości zostały zabezpieczone przez policję i przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zbadano ich pochodzenie. - To kości zwierzęce – poinformowała w piątek Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Potwierdza to opinię archeologa Rafała Niedźwiadka, który na zlecenie TBV Investment prowadzi nadzór nad pracami. „Wśród możliwych do zdiagnozowania szczątków, można było wyróżnić kości długie i stępu bydła oraz świni” - pisał w komunikacie rozesłanym w marcu do mediów.
- Naszym obowiązkiem było zgłosić tę sprawę, bo prawdopodobieństwo, że to kości ludzkie, istniało – komentuje Piotr Breś. - Podtrzymuję jednak opinię, że powinno się przeprowadzić szczegółowe badania na tym terenie – dodaje radny.
IPN: Wejdziemy na górki
Takiej ewentualności nie wyklucza Instytut Pamięci Narodowej. - Zakładam, że jeszcze w tym roku w jakiś sposób na górki wejdziemy. Do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia tego w jakim zakresie i jaki teren byłby objęty badaniami. Do końca czerwca zamierzamy podjąć decyzję w tej sprawie - mówi Marcin Krzysztofik, dyrektor lubelskiego oddziału IPN. - Na razie zastanawiamy się nad ewentualnym sposobem prowadzenia prac. Myślimy np. o odwiertach, bo zdajemy sobie sprawę, że wejście z koparką to duża ingerencja – dodaje.
Co do tego, że na górkach mogą być pochówki, IPN nie ma wątpliwości. - Od dawna podnosimy, że teren górek był miejscem niemieckich egzekucji w czasie II wojny światowej – zaznacza dyr. Krzysztofik.
Po wojnie, na przełomie 1947/48 roku przeprowadzono tam osiem ekshumacji, w trakcie których wydobyto łącznie 231 ciał.
IPN w ub. r. prowadził na górkach poszukiwania pochówków ofiar Niemców z okresu II wojny światowej oraz komunistów z lat powojennych. Badania rozpoczęte pod koniec sierpnia objęły obszar o powierzchni około 40 arów w północnej części dawnego poligonu. Jak informował wówczas IPN „miejsca do prac wytypowano w oparciu o relacje i zeznania świadków, analizę zdjęć lotniczych, wizje lokalne oraz dane z fotogrametrii. Badania trwały prawie dwa tygodnie. „Nie ujawniono szczątków ludzkich” - podsumowywał je Instytut.
- Majówkowe lenistwo zwierząt w zamojskim zoo
- 230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. Jak wyglądały obchody? Zobacz zdjęcia
- Akcja „Zaszczep się w majówkę” w Lublinie. Potężna kolejka na placu Zamkowym
- Lubelskie ścieżki rowerowe są pełne niespodzianek! Zobacz zdjęcia
- To niesamowite miejsce na Lubelszczyźnie niedługo znów zacznie tętnić życiem!
- Miasteczko, które stało się inspiracją Stefana Żeromskiego. Zobacz piękne zdjęcia!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?