Przemoc w rodzinie w pow. zamojskim. Mąż dusił żonę. Trafił na 3 miesiące do aresztu

W piątek (8.10) 52-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego zadzwoniła na numer alarmowy prosząc o pomoc. Poinformowała, że jej nietrzeźwy mąż kolejny raz wszczął awanturę. Rozżalona kobieta przekazała policjantom, że agresja, wyzwiska i groźby zdarzały się w domu od kilku miesięcy. Podczas jednej z kolejnych awantur mąż chwycił pokrzywdzoną za szyję. Wtedy postanowiła wezwać mundurowych.

Policjanci zatrzymali agresora. W chwili zatrzymania 55-latek był nietrzeźwy - w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu.

– Podejrzany o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą trafił do policyjnej celi. W niedzielę usłyszał zarzuty. Sąd po analizie akt postępowania, chroniąc życie pokrzywdzonej, przychylił się do wniosku policji i prokuratora i postanowił odizolować 55-latka, stosując środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – informuje st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Użycie przemocy zarówno fizycznej, jak i psychicznej wobec osób najbliższych jest zabronione. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to kara do 5 lat więzienia.

Przypuszczając, że w danej rodzinie dochodzi do przemocy nie bądź obojętny - reaguj. Zdarza się, że ukrywane przez wiele lat problemy wychodzą na światło dzienne dopiero wówczas, kiedy dojdzie do tragedii. Dramatom można zapobiec, powiadamiając odpowiednie służby.